Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy w oczach Polaków

0
Podziel się:

Polacy coraz bardziej lubią i akceptują Niemców. Z badania przeprowadzonego przez Instytut Spraw Publicznych wynika, że sympatię do naszych zachodnich sąsiadów deklaruje 44 procent rodaków. Taka tendencja notowana jest już od wielu lat. W roku 1966 swą niechęć wobec Niemców deklarowało aż 67 procent Polaków, o sympatii mówiło zaś jedynie 7 procent.

Okazuje się, że obecnie ponad połowa rodaków zgodziłaby się na przyznanie Niemcowi obywatelstwa polskiego. Niemodne jest też już myślenie o "Wandzie, co nie chciała Niemca" i nawet starsi Polacy nie sprzeciwiają się zięciowi bądź synowej z Niemiec. Według specjalistów, wynika to przede wszystkim z wstąpienia Polski do Unii Europejskiej i zwiększenia kontaktów z Niemcami. Polacy postrzegają też Niemcy jako głównego naszego sojusznika, po Stanach Zjednoczonych, na poziomie Wielkiej Brytanii i Czech.
Z badań wynika, że obraz Niemców w oczach Polaków jest o wiele lepszy niż w oczach polityków, którzy pozostają sceptyczni i krytyczni wobec naszych zachodnich sąsiadów.
Okazuje się, że zmieniają się stereotypy dotyczące mieszkańców zza Odry. Coraz mniej Polakom Niemiec kojarzy się z okupantem i najeźdźcą. Obecnie typowe skojarzenia Polaków z Niemcami to pracowitość, zaradność, dyscyplina i porządek.
Badanie przeprowadzono w listopadzie 2005 roku. Instytut Spraw Publicznych porównał je z podobnymi badaniami przeprowadzonymi 5 lat temu, by przeanlizować zmiany zachodzące w nastawieniu Polaków do Niemców. Dziś zaprezentowano raport "Razem w Unii. Niemcy w oczach Polaków 2000-2005".
Niestety, wszystko wskazuje na to, że z drugiej strony postrzeganie Polaków przez Niemców nie jest tak pozytywne. Cały czas za Odrą istnieje stereotyp Polaka - złodzieja, do którego dołączył ostatnio stereotyp zacofanego, religijnego Polaka związanego z Radiem Maryja.
Za kilka miesięcy ma być przedstawione badanie ukazujące jak widzą nas zachodni sąsiedzi. Irena Lipowicz - pełnomocnik rządu do spraw polsko-niemieckich obawia się, że jego wyniki będą odwrotnie propocjonalne do tych przeprowadzonych w Polsce to znaczy, że tam elity polityczne mogą mieć lepsze wyobrażenie o nas niż reszta społeczeństwa.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)