Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Portugalia - wybory prezydenckie - incydenty

0
Podziel się:

W ośmiu miejscach w Portugalii zorganizowano protesty przeciwko wyborom prezydenckim, politykom i kryzysowych cięciom. Od 9.00 (naszego czasu) Portugalia wybiera nową głowę państwa.

Podczas wyborów prezydenckich w 2006 roku miały miejsce dwa zorganizowane bojkoty głosowania. Dziś takich akcji jest aż 4 razy więcej. Ich organizatorzy apelują o zignorowanie wyborów i pokazanie przez niską frekwencję, że obywatele nie godzą się na działania polityków. W kilku miejscach z powodu pikiet trzeba było zamknąć punkty wyborcze.
W większości kraju głosowanie przebiega jednak spokojnie. Dużą popularnością cieszy się nowy portal, w którym wyborcy w przystępny sposób mogą dowiedzieć się, gdzie i jak spełnić swój obywatelski obowiązek. Jak poinformował odpowiedzialny za stronę internetową rząd, co sekundę serwis odwiedza 100 osób. Do udziału w wyborach zachęcają także kandydaci. Negatywnie na frekwencję może jednak wpłynąć pogoda - powrót zimy i niska temperatura może skutecznie zniechęcić wiele osób do wyjścia z domu.
Wyniki dzisiejszych wyborów nie powinny być niespodzianką. Wszystko wskazuje na to, że już w pierwszej turze zwycięży ubiegający się o reelekcję Cavaco Silva. Przedwyborcze sondaże dawały mu około 60 procent poparcia. Jego najpoważniejszy rywal, popierany przez socjalistów Manuel Alegre, może liczyć na około 20-25 procent głosów. Jeśli jednak potrzebna będzie druga tura, odbędzie się ona 13 lutego.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)