Jarosław Kaczyński przypomniał, że idąc do wyborów w 2005 roku PiS obiecywał eliminację z życia publicznego zjawiska korupcji. Walkę z tą patologią miał podjąć rząd mający szerokie poparcie społeczne i polityczne. Szef rządu zwrócił uwagę, że na początku kadencji tego parlamentu Platforma Obywatelska odrzuciła propozycję zawarcia koalicji, która mogła być gwarantem politycznego konsensusu. W związku z tym konieczne było zawarcie trudnej koalicji z LPR i Samoobroną. Premier dodał, że wchodząc w ten sojusz PiS liczył na to, że współkoalicjanci zaakceptują warunki naprawy sytuacji w kraju. Zaznaczył też, że LPR i Samoobrona miały podlegać takim samym zasadom jak wszyscy obywatele - równości wobec prawa. Koalicjanci odrzucili jednak tę zasadę i dlatego - jak tłumaczył premier - koalicja została rozwiązana.
Premier zapowiedział, że nowy rząd jest bardziej przygotowany do sprawowania władzy. Ma większe zaplecze intelektualne i moralne. Jarosław Kaczyński liczy na to, że podczas wyborów obywatele docenią dokonania rządu i faktyczną realizację programu wyborczego. Szef rządu powtórzył, że jego ugrupowanie nie pozwoli, aby Polacy byli okradani oraz wykorzystywani.
Premier wśród sukcesów rządu wymienił wzrost gospodarczy, obronę polskich interesów na świecie oraz budowę państwa solidarnego.