Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trójka - Dziennikarze są przeciwni nowym wyborom w stolicy

0
Podziel się:

Zdaniem publicystów, którzy byli gośćmi "Śniadania w Trójce Polskiego Radia", ponowne wybory w Warszawie to zbyt surowa kara dla Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Cezary Michalski uważa, że konsenkwencje powinny być proporcjonalna do winy. Publicysta "Dziennika" przywołał wybory, które wygrał Aleksander Kwaśniewski. Skłamał on w oświadczeniu dotyczącym wykształcenia i wytknęła mu to nawet Komisja Wyborcza, ale także i wówczas ranga wykroczenia była niższa od rangi demokratycznego wyboru. -argumentował publicysta.

Z kolei Bartosz Węglarczyk z "Gazety Wyborczej" przypomina, że do podobnego sporu doszło po ostatnich wyborach prezydenckich, gdy Lech Kaczyński objął najwyższy urząd w państwie i przestał być prezydentem Warszawy. Zauważył, że miały się wtedy odbyć ponowne wybory, ale organizowanie ich na kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi nie miało sensu i PiS przeprowadził zmiany w ustawie, aby wprowadzić do stolicy komisarza.

Tomasz Wróblewski z Polskapresse ocenia, że doszło tu do demagogii po obu stronach politycznego sporu. Zauważył, że rozpętała się histeria wokół sprawy, która i tak będzie musiała być rozstrzygnięta przez sąd.

Rada Warszawy nie głosowała wczoraj wniosku PiS o stwierdzenie wygaśnięcia mandatu prezydenta miasta, Hanny Gronkiewicz-Waltz. Teraz zastępczą decyzję w tej sprawie może w ciągu 30 dni podjąć wojewoda. Decyzja - jeśli zapadnie - najprawdopodobniej będzie zaskarżona do sądu, który rozstrzygnie, czy w stolicy będą przedternminowe wybory.

wybory
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)