Bułgarski minister gospodarki i energetyki Petyr Dimitrow oraz węgierski koordynator projektu gazociągu Nabucco Mihaly Bayer uzgodnili w piątek, że podejmą wspólnie próby przyspieszenia jego budowy.
"Nasze dwa kraje są przekonane, że następuje spowolnienie realizacji projektu. Uzgodniliśmy, że podejmiemy działania polityczne, by ją przyśpieszyć" - powiedział Dimitrow na konferencji prasowej w Sofii.
Dodał, że korzyść gospodarcza z budowy Nabucco jest ewidentna, ale należy jeszcze przezwyciężyć trudności polityczne. Nabucco ma dostarczać kaspijski gaz do UE z ominięciem Rosji.
Wśród konkretnych zadań do wykonania Dimitrow wymienił przekonanie państw zainteresowanych otrzymywaniem gazu za pośrednictwem Nabucco do potwierdzenia swego zaangażowania w projekt i zagwarantowania dostaw.
Jako potencjalnych dostawców Dimitrow wymienił Azerbejdżan i Turkmenistan, które już obiecały dostarczanie gazu dla Nabucco, oraz Irak i Egipt.
Bayer natomiast oświadczył, że Bułgaria i Węgry chcą "przyśpieszyć proces przygotowania międzyrządowego porozumienia, które stworzy wspólne ramy prawne dla gazociągu".
W skład konsorcjum mającego budować Nabucco wchodzą: niemiecki koncern RWE, austriacki OMV, turecki Botas, Bulgargaz, węgierski MOL i rumuński Transgaz. Rurociąg ma mierzyć 3,3 tys. km i kosztować 4,6 mld euro. (PAP)
mw/ kar/
2877
