Kanclerz Niemiec Angela Merkel opowiedziała się za odwołaniem do chrześcijaństwa w Traktacie Konstytucyjnym UE, twierdząc, że Europa "powinna być gotowa walczyć" o swoje wartości. Mówi o tym w wywiadzie dla poniedziałkowego wydania magazynu "Focus".
"Życzyłabym sobie, aby przywiązanie do wartości chrześcijańskich było bardziej widoczne (w Traktacie Konstytucyjnym)" - powiedziała Merkel w wywiadzie, w którym obok niej wziął udział niemiecki kardynał Karl Lehmann.
"Europa powinna nadal zajmować się tą kwestią" - podkreśliła Merkel, przypominając, że w konstytucji niemieckiej jest mowa o "odpowiedzialności przed Bogiem i ludźmi".
Oczywiście "Europa nie jest klubem chrześcijańskim", ale stanowi "klub wartości" - zaznaczyła niemiecka kanclerz.
"W żadnym wypadku nie zaakceptujemy poglądów, zgodnie z którymi można dopuszczać się zamachu na ludzką godność albo mężczyzna i kobieta mają inne możliwości rozwoju" - oświadczyła.
Niemcy, które 1 stycznia przejęły przewodnictwo w UE i będą je sprawować do połowy 2007 roku, rozpoczęły konsultacje w sprawie Traktatu Konstytucyjnego UE. Po ich zakończeniu Niemcy chcą na szczycie unijnym w czerwcu przedstawić zarys nowego traktatu. (PAP)
mw/ mok/
1299