Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO oficjalnie rozpoczęła kampanię wyborczą w województwie lubuskim

0
Podziel się:

Konferencją prasową z liderem lubuskiej
listy kandydatów do Sejmu, Stefanem Niesiołowskim Platforma
Obywatelska rozpoczęła w niedzielę kampanię wyborczą w tym
regionie. Niesiołowski zapewnił w Gorzowie Wlkp., że w jeśli
dostanie się do Sejmu, będzie reprezentował swoich wyborców z tego
regionu.

*Konferencją prasową z liderem lubuskiej listy kandydatów do Sejmu, Stefanem Niesiołowskim Platforma Obywatelska rozpoczęła w niedzielę kampanię wyborczą w tym regionie. Niesiołowski zapewnił w Gorzowie Wlkp., że w jeśli dostanie się do Sejmu, będzie reprezentował swoich wyborców z tego regionu. *

Niesiołowski mówił m.in. o wadze zbliżających się wyborów. "Te wybory rozstrzygną na wystarczająco długo czy Polska ma być pośmiewiskiem w Europie, czy Polska ma być wzorem i autorytetem" - powiedział.

Polityk PO nie szczędził słów krytyki pod adresem niektórych ministrów obecnego rządu m.in. Anny Fatygi, Jerzego Polaczaka i Elżbiety Jakubiak.

Odniósł się też do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS w Rzeszowie, gdzie premier przestrzegał, że jeśli w wyborach zwycięży "przygotowująca" się do władzy koalicja LiD i PO, "to będzie nowy 13 grudnia 1981 roku".

"Twierdzenie, że opozycja szykuje stan wojenny jest nie tylko poniżeniem opozycji, jest nie tylko nieprawdą, ale jest rozpoczęciem w kraju czegoś w rodzaju zimnej wojny domowej. Dlatego, że oznacza, że nie szanuje się procesu demokratycznego" - powiedział Niesiołowski. Dodał, że PO domaga się przeprosin za te słowa.

Pytania dziennikarzy nt. kampanii dotyczyły m.in. działań na rzecz regionu. Niesiołowski jako główne z nich wymienił m.in. kwestie gospodarcze, w tym legalizacje sprzedaży win produkowanych w regionie oraz zmianę ordynacji do Parlamentu Europejskiego. Jego zdaniem, Lubuskie przy obecnej ordynacji nigdy nie będzie miało eurodeputowanego.

Platforma obiecuje również działania również na rzecz utworzenia Akademii Gorzowskiej oraz szybkiej budowy ważnej dla regionu trasy ekspresowej S3.

"Będę reprezentował w parlamencie swoich wyborców, przykładem tego będzie otwarcie biura i stały regularny kontakt z nimi, jeśli oczywiście zostanę wybrany" - powiedział senator Niesiołowski.

Na kampanię wyborczą PO w regionie złożą się konferencje prasowe, kolportaż plakatów i ulotek oraz billboardy, a także wiele spotkań z mieszkańcami. Niesiołowski dodał, że liczy również na debaty w mediach z kandydatami z innych ugrupowań politycznych.

Lubuska listę PO do Sejmu otwiera Stefan Niesiołowski. Na ostatnim znalazł się marszałek województwa Krzysztof Szymański. PO zamierza z Lubuskiego wprowadzić do Sejmu pięciu kandydatów. Do Senatu wystawia trzech.

Niesiołowski, pytany o niedawne konfliktów w lubuskiej PO powiedział: "Kampania wyborcza jest tą okazja by kończyć spory. Ja jestem po to by te spory wygasić, żeby tu kandydować z zewnątrz żeby nie włączać się w spory wewnętrzne, uważam je za zamknięte i w najmniejszym stopniu nie mam zamiaru tego problemu publicznie roztrząsać". (PAP)

mmd/ wkr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)