TASS) - Rosja ma zamiar jak najszybciej zakończyć budowę elektrowni atomowej w Buszerze w Iranie - poinformował w sobotę prezes kompanii Atomstrojeksport (głównego wykonawcy) Siergiej Szmatko.
Prezes Szmatko powiedział, że "z klientem uregulowano wszelkie sprawy i problemy" i że "przystąpiono do prac na dużą skalę na budowie elektrowni".
Na początek lutego Siergiej Szmatko zapowiedział naradę wszystkich podwykonawców na miejscu budowy, lecz odmówił podania konkretnego terminu oddania elektrowni do użytku. Powiedział, że umówiono się, by nie spekulować w kwestii terminów.
Wcześniej, jak pisze ITAR-TASS, prezes mówił dziennikarzom, że przed końcem roku 2008 elektrownia działać nie zacznie.
Do Buszeru Rosja ma dostarczyć osiem partii paliwa. Szmatko przypomniał, że trzecią właśnie wysłano, a kolejnych pięć będzie dostarczonych "w najbliższym czasie".
Pierwszą partię paliwa nuklearnego do Buszeru Rosjanie wysłali 16 grudnia. Każda z trzech już wysłanych liczy 11 ton.
Według szefa rosyjskiej agencji Rosatom Siergieja Kirijenki dostawy do Buszeru zakończą się w lutym, a w lipcu-sierpniu rozpocznie się, jak to określił w piątek, "rzeczywista praca z paliwem".
Rosja buduje elektrownię w Buszerze od wczesnych lat 90. Prace odraczano wielokrotnie, tłumacząc przerwy względami technicznymi. W październiku ubiegłego roku rosyjski pierwszy wicepremier Siergiej Iwanow zapowiedział, że elektrownia w Buszerze będzie działać pod ścisłą kontrolą Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).
Kwestia irańskiego programu nuklearnego od dawna wywołuje niepokój. Zachód oskarża Iran, że realizując program nuklearny zmierza do budowy takiej broni. Teheran odpiera zarzuty, twierdząc, że jego celem jest pokojowe wykorzystywanie energii jądrowej. (PAP)
mmp/ mc/ 1836 arch.
