Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Kasparow rezygnuje z idei wspólnego kandydata w wyborach

0
Podziel się:

Przywódca opozycyjnej koalicji Inna Rosja Garri
Kasparow zrezygnował w poniedziałek z idei wysunięcia przez
rosyjską opozycję wspólnego kandydata w wyborach prezydenckich w
marcu 2008 r.

Przywódca opozycyjnej koalicji Inna Rosja Garri Kasparow zrezygnował w poniedziałek z idei wysunięcia przez rosyjską opozycję wspólnego kandydata w wyborach prezydenckich w marcu 2008 r.

"Byłoby absurdem wybierać jednego kandydata, skoro to Kreml ostatecznie zdecyduje o tym, kto zostanie zarejestrowany (przez komisję wyborczą) w wyborach prezydenckich" - oświadczył Kasparow na III Kongresie Praw Człowieka w Moskwie.

"Jedynym realistycznym wyjściem jest koalicja z partią komunistyczną, gdyż tylko ona może zarejestrować kandydata bez konieczności zbierania (2 mln) podpisów", czego wymaga się w wypadku kandydatów niezależnych - dodał.

"Niestety partia komunistyczna nie chce rzucić realnego wyzwania Kremlowi" - powiedział Kasparow, odnosząc się do faktu, że przywódca Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Giennadij Ziuganow wykluczył w piątek wszelką współpracę z Inną Rosją w wyborach prezydenckich.

Spośród polityków obozu demokratycznego start w wyborach prezydenckich zapowiedzieli już sam Kasparow, lider partii Jabłoko Grigorij Jawlinski, lider Rosyjskiego Sojuszu Ludowo- Demokratycznego, były premier Michaił Kasjanow oraz pisarz i obrońca praw człowieka Władimir Bukowski.

Rosyjscy obrońcy praw człowieka podkreślili na poniedziałkowym kongresie, że stan przestrzegania praw człowieka w Rosji pogarsza się. "Rosja niebezpiecznie steruje w stronę dyktatury. Wszystkie prawa człowieka są łamane(...) W więzieniach i aresztach coraz częściej stosowane są tortury" - podkreślił przywódca Ruchu na rzecz Praw Człowieka Lew Ponomariow.

Jak podkreślił, coraz liczniejsze są naruszenia praw człowieka podczas wyborów i "dochodzi do nich z inicjatywy Kremla".

Przebywająca w szpitalu szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej Ludmiła Aleksiejewa w odczytanej na kongresie deklaracji potępiła zatrzymania i prześladowania obrońców praw człowieka. Poradziła przy tym swoim kolegom, by nie angażowali się w politykę nawet po stronie opozycji. "Nie wolno nam zarazić się wirusem walki politycznej" - zaznaczyła. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)