Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stasiński: Rydzyk posługuje się językiem klasycznych antysemickich obelg

0
Podziel się:

O. Tadeusz Rydzyk posługuje się językiem
klasycznych antysemickich obelg - powiedział PAP zastępca
redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Piotr Stasiński. Pytany
czy gazeta zamierza wystąpić przeciwko Rydzykowi do sądu za
wypowiedzi pod jej adresem powiedział, że na razie nie zapadły
żadne takie decyzje.

O. Tadeusz Rydzyk posługuje się językiem klasycznych antysemickich obelg - powiedział PAP zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Piotr Stasiński. Pytany czy gazeta zamierza wystąpić przeciwko Rydzykowi do sądu za wypowiedzi pod jej adresem powiedział, że na razie nie zapadły żadne takie decyzje.

W ujawnionych przez tygodnik "Wprost" fragmentach nagrania z wykładu o. Rydzyka w toruńskiej Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej padają stwierdzenia, że "+Gazeta Wyborcza+ prezentuje cyniczną i przewrotną mentalność talmudyczną".

"Niespecjalnie mnie dziwi, że używa się języka antysemickiego pod adresem +Gazety Wyborczej+ - bo to, co wypowiada Tadeusz Rydzyk, jest klasyką języka antysemickiego" - uważa Stasiński. "Jest to klasyczna, antysemicka obelga pod naszym adresem i z takimi przyszło nam się już stykać niestety" - dodał.

Według Stasińskiego do tej pory Rydzyk starał się "wykręcać z zarzutu, że jego radio szerzy antysemityzm". "Zawsze odpowiadano na ten zarzut w ten sposób, że to telefony od słuchaczy są tego rodzaju, a najwyżej prowadzący zakonnik nie przerywa i nie gasi tego rodzaju wyskoków" - powiedział Stasiński.

"Tym razem słychać to z ust samego Rydzyka. To nie budzi zresztą mojego zdziwienia, zważywszy na jego nieukojoną przyjaźń z panem Kobylańskim (Jan, polonijny biznesman z Urugwaju - PAP), który jest antysemitą organicznym" - dodał.

Pytany czy gazeta zamierza wystąpić przeciwko o. Rydzykowi do sądu powiedział, że taka decyzja jak dotąd nie zapadła. "Możemy się wówczas spotkać z bardzo ciekawym zarzutem, który często słyszymy - że zamiast prowadzić debatę, odwołujemy się do sądu. W tym wypadku prowadzenie debaty w każdym razie z Rydzykiem nie wchodzi w rachubę" - powiedział Stasiński. (PAP)

js/ itm/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)