Sposobem na rozwój unijnej gospodarki w dobie globalizacji ma być zdobycie nowych rynków za granicą, m.in. dzięki umowom o wolnym handlu, przy jednoczesnym ograniczeniu dążeń protekcjonistycznych w Unii Europejskiej - powiedział w środę komisarz ds. handlu Peter Mandelson, prezentując nową unijną strategię handlu międzynarodowego.
"Europa jest największym światowym eksporterem dóbr i usług, ale ryzykujemy, że zostaniemy w tyle, jeśli nie dostosujemy się do zmian, jakie zachodzą na świecie - powiedział Mandelson. - Zmieniająca się światowa gospodarka wymaga nowej polityki handlowej". Jej założenia streścił słowami: odrzucenie protekcjonizmu w UE i otwarcie nowych rynków zagranicznych.
"Nie możemy żądać otwartości od innych, jeśli sami szukamy schronienia za barierami w handlu" - podkreślił komisarz.
Z braku perspektyw na szybkie rezultaty negocjacji w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO) o zniesieniu barier handlowych, jedną z proponowanych przez Mandelsona dróg są porozumienia o wolnym handlu z nowymi partnerami, wybranymi tak, by jak najbardziej skorzystali na tym europejscy eksporterzy.
Kryterium będzie i wielkość i wzrost potencjalnego rynku i istniejące bariery w handlu (taryfowe i pozataryfowe). Najważniejsze mają być interesy ekonomiczne, więc porozumienia nie będą już wynikały np. z założeń polityki sąsiedztwa albo dążenia do wsparcia krajów rozwijających się.
Dlatego w kręgu zainteresowań UE znajdą się: kraje Azji Południowo-Wschodniej (zwłaszcza Korea Południowa) oraz kraje Ameryki Południowej zrzeszone w Mercosur, a także kraje Zatoki Perskiej, Indie i Rosja. Rozwojowi stosunków z Chinami ma być poświęcona odrębna strategia, ogłoszona jeszcze w tym miesiącu.
Taki zestaw oznacza ostrą rywalizację ze Stanami Zjednoczonymi, a także z Japonią. Efekty porozumień dotyczące zniesienia barier dla inwestorów mają być większe, niż byłyby do osiągnięcia w negocjacjach w ramach WTO.
Komisarz Mandelson uważa, że europejskim przebojem eksportowym powinny stać się usługi, które przynoszą ponad 70 proc. PKB UE i gdzie przewaga konkurencyjna UE jest wciąż niewykorzystanym potencjałem.
Inne aspekty nowej strategii to ochrona praw autorskich i walka z piractwem (w ścisłej współpracy z USA) czy przystosowanie unijnych reguł antydumpingowych do wyzwań globalizacji - nowe reguły mają uwzględniać to, że wiele europejskich firm przeniosło produkcję za granicę i sprowadza swoje wyroby od zagranicznych podwykonawców.
Michał Kot (PAP)
kot/ icz/ mc/