W siedzibie SLD na ulicy Rozbrat w Warszawie zebrał się w niedzielę na wieczorze wyborczym Komitet SLD-UP. Sala udekorowana jest flagami europejskimi i kostkami Partii Europejskich Socjalistów.
Przygotowane są stanowiska do relacji na żywo dla dziennikarzy oraz telebim, na którym zostaną zaprezentowane pierwsze sondażowe wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego.
Na gości wieczoru wyborczego czeka drobny poczęstunek. Osoby, które już się zebrały nerwowo oczekują na wyniki eurowyborów i dopytują się nawzajem o "przecieki".
Na Rozbrat zbierają się liderzy Sojuszu, kandydaci do PE, posłowie SLD i goście. Po godz. 22. spodziewany jest również były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Myślę, że będzie dobry wynik; pozytywny dla koalicji SLD-UP - powiedział dziennikarzom szef Sojuszu Grzegorz Napieralski.
Pytany o frekwencję w niedzielnych wyborach Napieralski przyznał, że mogła by być lepsza. W jego opinii, około 20 proc. "to słaba frekwencja". "To pokazuje, że klasa polityczna musi więcej informować Polaków co dzieje się w Unii Europejskiej i Parlamencie Europejskim, aby zachęcić do głosowania" - dodał. (PAP)
ajg/ mkr/ par/ woj/
