Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zarząd warmińsko-mazurskiego chce odwołać dyrektor szpitala podejrzaną o korupcję

0
Podziel się:

Zarząd woj. warmińsko-mazurskiego chce
odwołać dyrektor szpitala wojewódzkiego w Olsztynie. Jednocześnie
miejska radna Bożenę M. od pół roku ma zarzuty korupcyjne; jest
zawieszona w obowiązkach.

Zarząd woj. warmińsko-mazurskiego chce odwołać dyrektor szpitala wojewódzkiego w Olsztynie. Jednocześnie miejska radna Bożenę M. od pół roku ma zarzuty korupcyjne; jest zawieszona w obowiązkach.

O planach odwołania Bożeny M. ze stanowiska poinformował we wtorek PAP Robert Szewczyk z gabinetu marszałka woj. warmińsko- mazurskiego. "Ponieważ Bożena M. jest radną Olsztyna, zarząd województwa przed jej odwołaniem jest zobowiązany do zasięgnięcia opinii w tej kwestii w radzie miasta Olsztyn i taka decyzja dziś zapadła" - powiedział Szewczyk.

Bożena M. jest dyrektorem szpitala wojewódzkiego w Olsztynie, a także radną i wiceprzewodniczącą Rady Miejskiej Olsztyna. Należy do samorządowego klubu radnych "Po prostu Olsztyn", związanego z prezydentem miasta.

Na Bożenie M. od lipca 2007 ciąży sześć zarzutów korupcyjnych. Zdaniem prokuratury okręgowej w Olsztynie w latach 2004-2006 miała ona żądać i przyjąć co najmniej 50 tys. zł łapówek, a także kosmetyki o wartości co najmniej 2,5 tys. zł. Miała żądać także opłacenia (za szpital wojewódzki) składki członkowskiej w wysokości 3 tys. zł w Warmińsko-Mazurskim Klubie Biznesu. Ona sama była członkiem klubu jako reprezentant szpitala. Miała także domagać się opłacenia przelotu do Stanów Zjednoczonych i kosztów pobytu w USA, co miało kosztować 28 tys. zł.

Po postawieniu zarzutów prokuratura zabroniła Bożenie M. kierowania szpitalem. "Od tej pory szpital nie wypłaca jej uposażenia" - poinformował PAP Ryszard Wasiński, dyrektor departamentu zdrowia urzędu marszałkowskiego w Olsztynie. Dodał, że zarząd województwa podjął kroki zmierzające do odwołania dyrektor dopiero teraz, ponieważ "wymaga tego aktualna sytuacja szpitala, który chce pozyskiwać środki z Regionalnego Programu Operacyjnego i musi w najbliższych miesiącach dostosować się do otwarcia wydziału lekarskiego na olsztyńskim uniwersytecie".

Wnioskiem o odwołanie Bożeny M. radni miejscy zajmą się 30 stycznia. Jak powiedział PAP Zbigniew Dąbkowski, przewodniczący rady miasta Olsztyn, "sytuacja jest niezręczna, bo radni będą musieli wybiec nieco przed sąd w podejmowaniu tej decyzji".

Bożena M. nie zawiesiła działalności jako samorządowiec, prowadzi nawet obrady rady miasta. Otrzymuje 2 tys. 250 zł miesięcznej diety. Wasiński zapowiedział, że jeśli rada miasta wyda negatywną opinię o odwołaniu Bożeny M. zarząd województwa "będzie musiał podjąć inne kroki, by zapewnić placówce stałe kierownictwo".

W sprawie Bożeny M. prokuratura postawiła zarzuty także przedstawicielom handlowym i pracownikom firm, które wygrywały w szpitalu przetargi m.in. na docieplanie budynków. Dwie z osób, którym zarzucono korumpowanie Bożeny M. przyznały się do winy i czekają na wyznaczenie posiedzenia sądu, na którym chcą się dobrowolnie poddać karze. Rzecznik prokuratury okręgowej w Olsztynie Mieczysław Orzechowski powiedział we wtorek PAP, że śledztwo dotyczące Bożeny M. ma się zakończyć w pierwszym kwartale tego roku. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.

Bożena M. będzie odpowiadała przed sądem z wolnej stopy, bo sąd dwukrotnie odmówił jej aresztowania. Prokuratura zakazała jej opuszczania kraju i zastosowała 100 tys. zł poręczenia majątkowego. (PAP)

jwo/ ali/ wkr/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)