Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, WIG stracił 0,5%, a WIG-20 1,1%. Po nieco niższym otwarciu WIG-20 podjął próbę ataku na opór na 1.384 pkt. i przez moment znalazł się powyżej tego poziomu, jednakże w dalszej części na rynku przeważała strona podażowa. Indeksy zamknęły się w pobliżu dziennych minimów, a WIG-20 na fixingu zamknął się poniżej wtorkowego minimum na 1.362 pkt. Takie zachowanie sugeruje pogłębienie tendencji spadkowej na kolejnych sesjach. Wsparciem dla WIG-20 jest poniedziałkowa luka w przedziale 1.345-54 pkt. Ewentualne jej zamknięcie będzie stanowiło zapowiedź pogłębienia korekty do 1.295-1.303 pkt. Oporem dla indeksu jest poziom wynikający z ostatnich maksimów w przedziale 1.384-6 pkt.
Najsłabsze wrażenie po sesji pozostawiły banki, które najwięcej straciły. Przyczyn można doszukiwać się w obniżeniu rekomendacji dla banków po ostatnich wzrostach przez banki inwestycyjne. Najwięcej straciły walory Pekao i BPH PBK. Nerwowo było również na walorach Agory, gdzie w trakcie sesji kurs spadł do 47,40 zł, co było spowodowane zleceniem sprzedaży niewiele ponad 1000 szt. akcji po cenie rynkowej. W końcówce sesji papier zdołał odrobić większość strat i zamknął się 2,7% niżej. Pozytywnie wyróżniały się wczoraj walory KGHM, gdzie po ostatnim umocnieniu dolara, kurs spółki przebił wcześniejsze maksimum na 14,70 zł i dziś winien atakować opór na 15 zł. W przypadku powodzenia liczyłbym na ruch do 15,70 zł. Duży popyt można było dostrzec na walorach TP S.A., gdzie na 14,65 zł ktoś zdecydowanie kupował akcje spółki.