Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Realizacja zysków na rynku amerykańskim

0
Podziel się:

Zniżki nie były efektem ucieczki inwestorów od akcji, ale raczej realizacją dość pokaźnych już w wielu przypadkach zysków./ DM PBK /

Na rynku amerykańskim po serii wzrostów doszło do pierwszego większego spadku. Spadek ten na razie można traktować jako korektę w trendzie wzrostowym. Zniżki nie były efektem ucieczki inwestorów od akcji, ale raczej realizacją dość pokaźnych już w wielu przypadkach zysków. Poza tym, pomimo pogorszenia koniunktury na NYSE, rynek Nasdaq zachował się wczoraj bardzo przyzwoicie. Obroty na obu rynkach były dość wysokie, ale w porównaniu z poniedziałkiem nieznacznie się obniżyły. Rynku nie ożywiły już kolejne dobre wiadomości ze strony gospodarki – indeks aktywności sektora usług (ISM Non- Manufacturing) wzrósł w lutym do 58,7% (z 49,6%), podczas gdy oczekiwano, że wyniesie 51%. Pozytywne informacje na płynęły też z rynku pracy. Firma Chalenger Gray&Christmas poinformowała, że liczba zapowiadanych przez korporacje zwolnień grupowych spadła w ostatnim miesiącu o 40% i ukształtowała się na poziomie najniższym od czerwca ubiegłego roku. Wczoraj wydatny wpływ na to, co działo się na rynku miały rekomendacje
analityków. Słabe zachowanie spółek na NYSE to w dużej mierze efekt obniżki rekomendacji przez CSFB dla sektora detalicznego oraz A.G. Edwards dla United Technologies. Z kolei dobre zachowanie Nasdaq Composite to rezultat wyższej rekomendacji dla Intela (od Morgan Stanley). Ta rekomendacja pomogła nie tylko Intelowi, ale całemu sektorowi półprzewodników – ta branża była wczoraj liderem wzrostów. Po sesji bardzo istotnych informacji nie było. No może poza tym, że szef Amazon.com najprawdopodobniej zrezygnuje ze stanowiska w tym roku. Indeks handlu posesyjnego zniżkował o 0,5%, ale spadek ten był chyba nieco emocjonalny.

Z danych makroekonomicznych dzisiaj opublikowane zostaną (o 16:00) informacje dotyczące zamówień przedsiębiorstw w styczniu. Oczekuje się, że wzrosły o 1,5% (w grudniu +1,2%). Lepsze dane powinny podtrzymać wiarę w rychłe ożywienie, gorsze mogą wzbudzić rozczarowanie. W trakcie sesji (o 20:00) przedstawiona zostanie beżowa księga FED. Trudno jednak oczekiwać, żeby miała ona większy wpływ na przebieg dzisiejszych notowań (właściwie chyba już wszystko co najistotniejsze znalazło się w ostatnim wystąpieniu Greenspana).

Wczorajszy znaczny spadek DJIA nie przekreśla szans na dalszą poprawę notowań na rynku amerykańskim. W ostatnich dniach wyraźnie zmienił się sentyment rynkowy – inwestorzy wierzą, że sytuacja w gospodarce wkrótce wyraźniej się poprawi, a to z kolei spowoduje poprawę wyników finansowych spółek. Bez względu na to jak duża będzie to poprawa, wiara w to, że będzie ona miała miejsce w bliskiej przyszłości powinna pomagać w podtrzymaniu względnie dobrej koniunktury na rynku akcji. Oczywiście ta sielska atmosfera może zostać zakłócona nowymi przypadkami fałszerstw księgowych. Jednak przy założeniu, że takowych w najbliższym czasie nie będzie, można liczyć na kontynuację wzrostów w krótkim terminie.

giełda
wiadomości
komentarze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)