Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

Stopy procentowe. Kropiwnicki wyklucza obniżki i wspomina o stopniowych podwyżkach

105
Podziel się:

Oprocentowanie kredytów może być niższe? Raczej nie. Jeden z członków RPP uważa, że nie ma już przestrzeni do obniżek stóp procentowych. Zamiast tego sugeruje stopniowe podnoszenie stawek w 2021 roku.

Jerzy Kropiwnicki jest jednym z członków Rady Polityki Pieniężnej.
Jerzy Kropiwnicki jest jednym z członków Rady Polityki Pieniężnej. (East News)

Nie istnieją przesłanki do dalszego obniżania stóp procentowych, gdyż nie już takiego zapasu - ocenia członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Jerzy Kropiwnicki.

- Nie sądzę, by był powód, okazja do dalszego obniżania stóp procentowych. Tym bardziej, że dotychczasowe ich obniżenie dało wprawdzie pozytywny skutek w tzw. psychologii społecznej, przyczyniło się do poprawy nastrojów przedsiębiorców i w społeczeństwie - powiedział Kropiwnicki w wywiadzie dla telewizji Biznes24.

Oceniając wpływ dotychczasowych obniżek stóp procentowych, zauważa, że banki komercyjne nie zwiększyły akcji kredytowej. A to było jednym z celów RPP.

Zobacz także: mBank webinar: Jak w 48 h zacząć sprzedawać przez internet?

- W sumie trudno powiedzieć, by był bardzo pozytywny skutek obniżki stóp procentowych. W warunkach recesji banki dbają, by nie ponieść strat, co jest zrozumiałe - przyznaje Kropiwnicki.

Skoro nie zaleca obniżek, to co dalej ze stawkami oprocentowania w NBP? Na obecnym poziomie mogą nie utrzymać się długo. Członek RPP uważa, że podwyżkę referencyjnej stopy procentowej z 0,1 proc. obecnie do 1,5 proc. w 2021 roku należy przeprowadzić stopniowo.

Podobnie wypowiadał się już w czerwcu. Wtedy twierdził, że w ciągu następnego roku kalendarzowego RPP będzie musiała "ostrożnie, stopniowo, delikatnie" wracać do poziomów stóp procentowych z 2019 rokou, które prze wiele lat dobrze służyły koniunkturze gospodarczej.

- Nie należy robić tego w jednym pociągnięciu, tylko łagodnie, w kilku, by powrócić do poziomu, który dobrze nam służył przez ostatnie kilka lat i jak się okazało stanowił dobry zapas na wypadek potrzeby obniżki stopy procentowej - podtrzymuje stanowisko Kropiwnicki.

- Jeśli stopę procentową będziemy łagodnie podnosili - nie ma obawy o skutki negatywne dla gospodarki - przekonuje.

RPP obniżyła stopy procentowe trzykrotnie w tym roku - łącznie o 1,4 pkt proc. Główna stawka wynosi obecnie 0,1 proc. Jeszcze nigdy nie była na tak niskim poziomie. Przekłada się to na rekordowo niskie oprocentowanie oszczędności w bankach i jednocześnie atrakcyjne oprocentowanie kredytów.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(105)
Koniec pieśni
4 lata temu
Pożyczam pieniądze bankowi (lokata) to dostaje w zamian 0,5%..... pożyczasz pieniądze z banku to Cię wykroją na kilkanaście procent. Na początku lipca zlikwidowałem lokaty - mina pana w przyciasnym garniturku bezcenna.
xavier
4 lata temu
Czy nie należałoby odsunąć od procesu decyzyjnego tą bandę tetryków z Glapińskim i Kropiwnickim na czele? Kropiwnicki rozwalił finanse miasta Łodzi za czasów swojej, na szczęście niedokończonej kadencji jako prezydent miasta. Poza tym nie dokonał niczego. Co rozwalił albo jeszcze rozwali Glapiński razem z Kropą... nie wiadomo. Na razie odbudowali inflację...
permanentny
4 lata temu
Niech banki napiszą prawdę.jak to hest z oprocentowaniem.Procenty w dół a marźe i inne koszty w górę. Banki na zasadzie naczyń polączonych balansuja tą "rurką" Jak procenty w dół to marźe i oplaty w górę Więc to nieprawda co pisza banki A co na to nasz rząd? Czyli PIS?
Rey
4 lata temu
Umorzenie kredytów jest tylko kwestią czasu,więc zaciągam ile się da. Wsponicie moje słowa ale wtedy już kredytów nie będzie,będą np. Pożyczki dla młodych małżeństw lub pożyczka mieszkaniowa. Ale Bareja.
Oli
4 lata temu
Ale "kokosy" rząd zarabia teraz na podatku Belki :)
...
Następna strona