- zapowiedział w piątek prezes Budimeksu Marek Michałowski.
'Zamierzamy wejść na rynki Europy Środkowej. Nasz strategiczny partner - Ferrovial, swoją aktywność budowlaną będzie chciał realizować tam poprzez Budimex' - powiedział prezes na spotkaniu z dziennikarzami.
Dodał, że na razie spółka penetruje tamtejsze rynki i prowadzi rozmowy o ewentualnej współpracy z miejscowymi firmami.
Głównym akcjonariuszem Budimeksu jest grupa Ferrovial, która ma 59,1 proc. kapitału zakładowego i 49,8 proc. głosów na WZA spółki. Prezes Budimeksu poinformował, że Ferrovial nie zamierza zwiększać zaangażowania w Budimeksie, a tym samym nie ma planów wycofania go z publicznego obrotu.
Budimex rozpoczął niedawno drugą fazę restrukturyzacji, której celem jest ostateczne uporządkowanie aktywów i koncentracja działalności w trzech podstawowych obszarach: budownictwa, nieruchomości i koncesji. Według przyjętych założeń, docelowo grupa Budimeksu ma być typową firmą generalnego wykonawstwa.
'Grupa Budimeksu ma od wewnątrz prosperować jako jedna firma, mimo że na zewnątrz nadal pozostanie holdingiem' - powiedział Michałowski.
Dodał, że w celu zachowania płynności finansowej holding będzie starał się pozbyć niepotrzebnych aktywów.
'Nie planujemy w najbliższej przyszłości emisji akcji, ani obligacji. Mamy dużo niepotrzebnych aktywów, które będziemy starali się zbyć' - powiedział.
Prezes poinformował, że firma zamierza utrzymać marże brutto na obecnym poziomie.
'Uważam, że mimo słabej koniunktury na rynku, jesteśmy w stanie utrzymać 9-proc. marże' - powiedział Michałowski.
Po trzech kwartałach tego roku strata netto Budimeksu wyniosła 7,6 mln zł, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 380,1 mln zł.
Michałowski zapowiedział, że prognoza wyników finansowych na ten rok zostanie podana do publicznej wiadomości 14 listopada.
Na początku października prezes informował, że spodziewa się w tym roku wzrostu przychodów skonsolidowanych o około 10 proc. w stosunku do ubiegłego roku, kiedy wyniosły one 2,3 mld zł. Powiedział wówczas, że mimo rosnącej sprzedaży, nie spodziewa się w tym roku dobrych wyników finansowych, ponieważ zaciążą na nich koszty tegorocznej restrukturyzacji spółki. Według niego działania restrukturyzacyjne przeprowadzone w tym roku pozwolą osiągnąć lepsze wyniki w kolejnych latach. Uważa on jednak, że dopiero 2003 rok przyniesie stabilizację w budownictwie.
