Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Boom na fotowoltaikę. "Rekordowy rok"

9
Podziel się:

W 2023 roku nastąpił 41-procentowy przyrost zainstalowanych nowych mocy fotowoltaicznych, w porównaniu z rokiem 2022 - poinformował Instytut Energetyki Odnawialnej. Większość nowych mocy powstała w farmach PV powyżej 30 MW - wskazano.

Boom na fotowoltaikę. "Rekordowy rok"
W 2023 roku przyłączono 80 farm o łącznej mocy 0,77 GW oraz 1417 małych instalacji (East News, Krzysztof Kaniewski/REPORTER)

Instytut przekazał, że według jego wyliczeń w pierwszym kwartale 2024 roku w Polsce funkcjonowało 4870 instalacji PV powyżej 50 kW, z czego 262 stanowiły farmy powyżej 0,5 MW. Łączna moc zainstalowana w tej grupie (czyli bez mikroinstalacji) osiągnęła 5,4 GW.

"Rekordowy rok"

"W 2023 roku nastąpił 41-procentowy przyrost nowych mocy zainstalowanych w porównaniu z rokiem 2022" - podkreślono.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Miał zrujnować rodzinną firmę, a teraz ma 120 salonów i podbija rynek w Polsce - Marcin Ochnik

"Fotowoltaika pozostaje zdecydowanym liderem wśród źródeł OZE w naszym kraju" - zaznaczono.

IEO podał, że ubiegły rok był rekordowy w polskiej fotowoltaice zarówno pod względem liczby oddanych do użytku instalacji, jak i łącznej mocy urządzeń. Przyłączono 80 farm o łącznej mocy 0,77 GW oraz 1417 małych instalacji (od 50 kW do 1 MW) o łącznej mocy 1,1 GW. Zdecydowana większość mocy zainstalowanej w 2023 roku to farmy fotowoltaiczne powyżej 30 MW (873 MW).

Jak wyjaśniono, najwięcej instalacji fotowoltaicznych funkcjonuje w zakresie mocy 0,5–1 MW (3544 urządzeń, z czego 3510 to małe instalacje, a 34 – farmy). Dodano, że przeważająca liczba farm PV w Polsce (175 spośród 262) funkcjonuje w zakresie mocy 1–5 MW.

Gdzie najwięcej farm fotowoltaicznych?

"Warto zwrócić uwagę na rozkład terytorialny instalacji fotowoltaicznych w Polsce. Liczba i łączna moc instalacji jest najwyższa w województwach: wielkopolskim (701, o łącznej mocy 887,84 MW), warmińsko-mazurskim (404, o łącznej mocy 544,81 MW) i lubuskim (401, o łącznej mocy 510,77 MW)" - poinformowano.

Instytut przekazał, że najwięcej farm fotowoltaicznych pracuje w województwach: warmińsko-mazurskim (48, o mocy 233,57 MW), wielkopolskim (34, o mocy 307,49 MW) oraz lubelskim (21, o mocy 121,11 MW), pomorskim (17, moc 298,96 MW), zachodniopomorskim (15, moc 146,63 MW) oraz lubuskim (15, moc 153,96).

"Fotowoltaika pozostaje zdecydowanym liderem wśród źródeł OZE w naszym kraju. Moc skumulowana urządzeń PV wynosiła na koniec 2023 roku ponad 17 GW. Łączna moc instalacji wiatrowych sięgnęła 9,4 GW, a urządzeń na biomasę 0,98 GW" - dodano

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(9)
Kielczanin40+
2 tyg. temu
Czy zielony Ład polegać będzie na wysuszeniu terenów zielonych za pomocą ciepła nagrzanych od Słońca paneli fotovoltaicznych?
Kielczanin40+
2 tyg. temu
Kiedy kryzys wodny w Europie?
Kielczanin40+
2 tyg. temu
Skoro kolor prawue calej fotovoltaiki jest prawie czarny, a wiedząc że idealnie czarny kolor pochlania 100% światło, wiedząc że tylko ok 25% energii słonecznej panele zamieniają na energię elektryczną... To można wydedukować że ponad 50% energii słonecznej zamieniają na cieplo.... Apropos ocieplenia klimatu XD Tak zielone źródło energii, że wysuszy rośliny XD
Kielczanin40+
2 tyg. temu
Ciekawe ile ciepła produkuje taka ilość niemalże czarnych paneli... Ile tego ciepła marnuje się lecąc do atmosfery.... Niby wszyscy fizyki się uczyli ale większość w stylu Zakuć, Zdać, Zapomnieć. A chińczycy się cieszą z naszej głupoty.
Ultop
2 miesiące temu
Czy będziemy oszczędzać prąd, czy będziemy produkować prąd z OZE to moce konwencjonalne trzeba utrzymać przy ich stałych kosztach. Czy Kowalski zużywa prąd czy też go nie zużywa zawsze zapłaci tyle samo. Zawsze zapłaci za utrzymanie konwencjonalnych źródeł.