Szef rządu mówił, że w polskim rolnictwie należy rozwijać strategię "od pola do stołu", czyli sukcesywnie zmniejszać rolę pośredników, "by rolnik polski jak najwięcej skorzystał na swojej działalności i produkcji". Mateusz Morawiecki przekonywał, że w tym kontekście tak ważna jest strategia całej Unii Europejskiej, w którą Polska się wpisuje.
Mateusz Morawiecki podkreślił, że Polska na rozwój rolnictwa otrzyma w sumie 25 miliardów euro. Szef rządu liczy na to, że m.in. dzięki tym pieniądzom polskie rolnictwo będzie mogło podbijać inne rynki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komisja Europejska zatwierdziła kilka dni temu przygotowany przez Polskę Krajowy Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej. Projekt zakłada przekazanie 25 mld euro do dyspozycji polskich rolników.
Komisarz ds. rolnictwa, Janusz Wojciechowski powiedział na piątkowej konferencji prasowej, że Polska jest w grupie pierwszych siedmiu europejskich państw, których plan został zatwierdzony.
To jest plan, który uwzględnia postulaty rolników i wprowadza ogromny postęp w hodowli zwierząt. Polskie gospodarstwa odczują ogromne wsparcie — przekonuje komisarz ds. rolnictwa.
W ramach zreformowanej polityki środki finansowe mają być sprawiedliwiej rozdzielane między małe i średnie gospodarstwa rodzinne, a także młodych rolników. Ponadto rolnicy otrzymają wsparcie na wprowadzanie innowacji, od rolnictwa precyzyjnego po agroekologiczne metody produkcji.
Na co pójdą pieniądze z UE
Z 25 miliardów, które otrzyma Polska, prawie 4 miliardy euro przypadnie na różne formy wsparcia dla polskich gospodarstw hodowlanych, z czego 1,7 miliarda euro na wsparcie hodowców dbających o dobrostan zwierząt, o takie praktyki jak letni wypas, wolny wybieg, ściółka czy więcej przestrzeni w budynkach gospodarskich.
W ramach Wspólnej Polityki Rolnej można również promować zalesianie, zapobieganie pożarom, odtwarzanie lasów i ich przystosowanie do zmiany klimatu.
