Z powodu silnego sztormu na Bałtyku gubernator Obwodu Kaliningardzkiego - Władymir Jegorow - wprowadził stan nadzwyczajny. Już drugą dobę w Obwodzie wieje silny wiatr i pada ulewny deszcz.
Poziom wody u ujścia rzeki Pregoły osiągnął stan alarmowy. W samym Kaliningradzie podtopionych zostało 14 dużych przediębiorstw i wiele budynków mieszkalnych. Dla statków zamknięto kaliningradzki kanał morski. Prądu nie ma w Pioniersku, Swietłym i okolicznych wsiach. Pod
wodą znalazły się dwie stacje kolejowe.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.