Aż jedna trzecia zysków 750 największych europejskich firm trafia do Wielkiej Brytanii. Tamtejsze korporacje generują prawie tyle samo zysków co francuskie i niemieckie razem wzięte. To dane z raportu "2007 Value Added Scoreboard" brytyjskiego Departamentu Handlu i Przemysłu, który ma zostać opublikowany w przyszłym tygodniu.
Co więcej, zarejestrowane na Wyspach rosną dużo szybciej niż ich kontynentalna konkurencja. W zeszłym roku ich obroty zwiększyły się o 12,4 proc., podczas gdy największe przedsiębiorstwa z Francji i Niemiec zyskały odpowiednio 9,6 i 5,4 proc.
Innego zdania są jednak przedsiębiorcy. Według ankiety Brytyjskiej Izby Handlowej (BCC), w ciągu ostatnich 10 lat, odkąd władzę w Zjednoczonym Królestwie przejęła Parita Pracy, warunki dla działalności gospodarczej pogorszyły się. "Firmy w Wielkiej Brytanii odnoszą sukces, dzięki ambicjom i dążeniom setek tysięcy przedsiębiorców, którzy toczą walkę w konkurencyjnej globalnej gospodarce", komentuje prezes BCC David Frost.
Przedsiębiorcy - jest coraz gorzej
Aż 69 proc. z przebadanych biznesmenów twierdzi, że start i rozwój firmy jest trudniejszy niż w 1997 roku. Przyczyna? Coraz więcej utrudniających działalność gospodarczą przepisów i biurokracji. Przedsiębiorcy skarżą się też na coraz gorsze wykształcenie młodych ludzi, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy. "Nie mają ani odpowiedniego nastawienia do pracy, ani umiejętności", powiedział BBC Frost.
Rząd odpiera zarzuty: "Według Banku Światowego jesteśmy postrzegani jako dobre miejsce na założenie nowej firmy", przekonuje Alistair Darling, sekretarz ds. przemysłu i handlu. Dodał, że chociaż rynek pracy cierpi na niedobór wykwalifikowanych pracowników, to jakość wyższej edukacji polepszyła się.
Partia Pracy ma też swoje dane. W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatnich 10 lat przybyło 600 tys. małych przedsiębiorstw, wynika z najnowszego raportu Departamentu Handlu. Zdaniem Darlinga to jest właśnie przyczyna sukcesu wielkich brytyjskich korporacji. Według rządu małe przedsiębiorstwa to główna przewaga konkurencyjna Wielkiej Brytanii: "Ich pomysłowość, umiejętności i przedsiębiorczość sprawia, że wygrywamy z Francją i Niemcami", przekonuje Darling.