Grzegorz Wieczerzak, były prezes PZU, nie wróci do aresztu.
Sąd Rejonowy w Warszawie odrzucił zażalenie prokuratury na umożliwienie mu wyjścia z aresztu za kaucją i zażalenie obrony, która kwestionowała wysokość ustanowionej kaucji.
Postanowienie w sprawie uchylenia aresztu i wysokości kaucji - 2 miliony złotych - wydał Sąd Rejonowy orzekający w innym składzie.
Oznacza to, że w dalszym ciągu Grzegorz Wieczerzak będzie odpowiadał przed Sądem Rejonowym w Warszawie z wolnej stopy.
Grzegorz Wieczerzak poinformował, że w maju zwoła konferencję prasową, na której ujawni - jak powiedział - machinacje, jakich były prokurator Zygmunt Kapusta dokonywał w czasie śledztwa w materiale dowodowym.