Jak podała sobotnia „Gazeta Wyborcza”, powołując się na nieoficjalne informacje, resort obniżył prognozę średniorocznej inflacji na przyszły rok – do 1,0% z przewidywanych wcześniej 1,5%.
W końcu sierpnia Ministerstwo Finansów obniżyło natomiast prognozę tegorocznego wzrostu gospodarczego do 3,3% z 3,5% wobec zapisanych w budżecie na 2005 roku 5,0%.
Jak podaje gazeta, resort zaproponuje także zmiany w wydatkach budżetowych.
„Według naszych informacji ministerstwo ścięło wydatki o 1,05 mld zł. By jednak pokryć ubytek przychodów spowodowany częściowym wzrostem VAT za materiały budowlane (1,6 mld zł), minister przesądził już o podwyżce akcyzy na alkohol, papierosy, benzynę i inne paliwa. O ile? Jeszcze nie wiadomo” – czytamy w „GW”.
Źródło rządowe powiedziało agencji Reuters w piątek, że w projekcie zaproponowany będzie deficyt budżetu na poziomie ok. 33 mld zł wobec planowanych wstępnie 28-34 mld zł.
Rząd zajmie się po raz pierwszy budżetem w najbliższy wtorek.
„Rząd ma obowiązek złożenia budżetu w Sejmie do 30 września. Jest więc czas na korekty – między 6 a 30 września – jeśli takie będą musiały być zrobione” – powiedziała agencji ISB Anna Sobocińska z biura prasowego resortu.