To największy i najcenniejszy spośród pięciu zakładów spółki.
'Oferty składać należy do 12 lipca, a rozpatrzone będą najdalej w ciągu dwóch tygodni. Jeżeli wyłoniony będzie nabywca, transakcja może być sfinalizowana w sierpniu' - powiedział PAP syndyk Zbigniew Suliga.
Mimo upadłości zabrzański browar nadal produkuje piwo, płacąc wszystkie bieżące należności i podatki. Dysponuje znaną na lokalnym rynku marką. 'Przejęcie browaru przez nowego właściciela będzie przebiegać płynnie, bez zatrzymywania produkcji' - powiedział syndyk.
Zainteresowanie zakupem zabrzańskiego browaru Suliga ocenił jako duże. Wśród podmiotów kierujących do syndyka zapytania w tej sprawie były m.in. duże polskie browary. Ich nazw syndyk nie ujawnił. Oferenci muszą wpłacić ponad 3 mln zł wadium.
W przyszłym tygodniu ogłoszone będą - już po raz czwarty - przetargi na sprzedaż dwóch innych zakładów Browarów Górnośląskich - w Siemianowicach Śląskich i Raciborzu. Obydwa są nieczynne, ale w krótkim czasie można w nich wznowić produkcję.
Browar w Siemianowicach wyceniono początkowo na 4,3 mln zł, a w Raciborzu na 5,3 mln zł. Brak chętnych spowodował, że ceny wywoławcze w trzecim przetargu, ogłoszonym 27 kwietnia, spadły odpowiednio do 2,2 mln zł oraz 2,8 mln zł. Ponieważ nie było chętnych, w kolejnym przetargu ceny wywoławcze wyniosą 1,5 mln zł i 2 mln zł. Oferty będzie można składać do 12 lipca.
Upadłość Browarów Górnośląskich SA sąd ogłosił w marcu 1999 roku. Dotychczas udało się sprzedać browary w Częstochowie oraz w Rybniku. Ten ostatni za 9 mln zł w czerwcu 2000 roku kupił Małopolski Browar Strzelec SA, zapowiadając przeznaczenie 11 mln zł na jego modernizację.
W maju tego roku rozstrzygnięto przetarg na sprzedaż zlokalizowanych w centrum miasta budynków i gruntów po dawnym browarze w Bytomiu. Za 460 tys. zł kupiła je firma z Tarnowskich Gór.
Utrzymywanie w zabrzańskim browarze produkcji na taką skalę, mimo ogłoszenia upadłości, jest ewenementem w polskich postępowaniach upadłościowych.
Z wypracowanych środków browar reguluje bieżące płatności oraz spłaca wierzycieli. Dotychczas syndyk przekazał im około 15 mln zł z 80 mln zł długu. Browar zapłacił też około 50 mln zł VAT i akcyzy.
Roczne zdolności produkcyjne browaru w Zabrzu to około 220 tys. hektolitrów piwa. Zakład dysponuje nowoczesną linią rozlewniczą o wydajności ponad 550 tys. hl. Syndyk szacuje, że - modernizując warzelnię i fermentownię - szybko można zwiększyć moce browaru do około 400 tys. hl.
W ostatnich miesiącach browar produkował około 10 tys. hl piwa miesięcznie, w maju około 15 tys. hl. Syndyk szacuje, że latem miesięczna sprzedaż może sięgnąć 30-40 tys. hl. Inwestor, który zechce kupić browar, będzie mógł więc zdyskontować letnią koniunkturę w branży piwnej.
Browary Górnośląskie SA to jedyne duże polskie browary, dla których nie udało się pozyskać inwestora strategicznego. Wysokie zadłużenie doprowadziło do upadłości spółki.
