"Jestem ponownie zmuszony mówić z wielkim smutkiem o dramatycznej sytuacji w Ziemi Świętej, gdzie powtarzające się ataki i akcje odwetowe niosą każdego dnia krew i śmierć" - powiedział papież do licznie zebranych pielgrzymów. Swoje przemówienie papież odczytał dzień po akcji wojsk izraelskich, które wysadziły budynki radia palestyńskiego, w odwet za zamach Palestyńczyka podczas uroczystości religijnej.
Papież podkreślił, że "strony konfliktu znalazły się w ślepym zaułku. Nie pozostaje mi nic innego, jak gorąco zachęcić przywódców walczących stron, by położyli kres tym starciom a wspólnotę międzynarodową, by nie pozostawili ich samych."
W swoim przemówieniu papież wezwał wszystkich do aktywnego uczestnictwa w dniu modlitw o pokój, który odbędzie sie 24-ego stycznia w Asyżu. Jan Paweł II zachęcił do duchowego udziału w tej pielgrzymce "wierzących i ludzi dobrej woli na całym świecie", a szczególnie "wspólnoty zakonne, zwłaszcza klauzurowe, jak również dzieci, chorych i ludzi w podeszłym wieku".
Na zakończenie Jan Paweł II zapewnił o solidarności z ofiarami wybuchu wulkanu Nyiragongo w Demokratycznej Republice Konga i zaapelował o pospieszenie im z konkretną pomocą.
