Grupa polityczna "Unia na rzecz Europy Narodów", do której wstąpili posłowie z partii Prawo i Sprawiedliwość postrzegana jest w parlamencie jako ugrupowanie eurosceptyczne i konserwatywne, sprzeciwiające się ściślejszej integracji.
W konferencji prasowej prowadzonej przez przewodniczącego Charlesa Pasqua uczestniczyli także specjalnie zaproszeni do Strasburga czołowi politycy PiS Kazimierz Ujazdowski i Marek Jurek. Głównym powodem zmiany europejskich barw politycznych był - jak oświadczył poseł PiS Marcin Libicki - powszechny entuzjazm i poparcie chadeków dla projektu europejskiej konstytucji. Prawo i Sprawiedliwość przeciwne jest tworzeniu "federalnej Europy" dlatego posłowie zdecydowali się przystąpić do ugrupowania, które prezentuje podobne poglądy.
Zdaniem Kazimierza Ujazdowskiego partia nie może prowadzić dwulicowej polityki - jak powiedział - zajmowania wobec jednego problemu odmiennych stanowisk w kraju i zagranicą. Politykom z PiS-u nie odpowiada także dominacja w grupie chadeckiej polityków niemieckiej CDU. Obecna decyzja dotyczyć będzie także posłów Prawa i Sprawiedliwości wybranych w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.