Problem z wyborem prezydenta ma blisko 23 procent badanych. Ponad 11 procent deklaruje natomiast, że w ogóle nie poszłoby na głosowanie.
Wśród wyborców, zdecydowanych głosować na konkretnego kandydata, największym poparciem cieszy się Włodzimierz Cimoszewicz. Chce na niego głosować ponad 22 procent ankietowanych. Choć marszałek Sejmu dopiero w przyszłym tygodniu ogłosi, czy kandyduje, to Agnieszka Morysińska z Pentora tłumaczy, że instytut chciał sprawdzić, co jego wejście do gry zmieniłoby w układzie sondażu.
Na drugim miejscu znalazł się Lech Kaczyński. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości mógłby liczyć na 19 procent głosów.
Na dalszych miejscach znaleźli się Zbigniew Religa, Donald Tusk, Andrzej Lepper i Marek Borowski. Na poparcie w granicach błędu statystycznego mogą liczyć Lech Wałęsa, Maciej Giertych, Jarosław Kalinowski i Henryka Bochniarz. Stawkę zamyka Stan Tymiński .
Sondaż przeprowadzono 21 i 22 czerwca telefonicznie przez Instytut Badania Opinii i Rynku PENTOR na zlecenie Polskiego Radia na reprezentatywnej próbie 800 dorosłych osób. Margines błędu wynosi 3 procent.