Kilka tygodni temu, na polecenie prokuratury, policja przeszukała redakcję.Teraz redaktorowi naczelnemu postawiono zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego. Adam Kurowski uważa, że źródłem kłopotów pisma jest seria artykułów o lokalnych aferach.
Przed dwoma laty prokuratura umożyła śledztwo w sprawie nadużyć związanych z prywatyzacją zakładów "Pollena" w Paczkowie. Tygodnik przeprowadził własne śledztwo, którego efektem była seria artykułów, ujawniających między innymi powiązania polityków z zarządem i właścicielami firmy, którzy bez problemu wyprowadzali z niej olbrzymie kwoty.
"Dopiero po naszych artykułach sprawą ponownie zainteresowała się prokuratura i tym razem nie miała już problemu z zakończeniem postępowania kilkoma aktami oskarżenia" - mówi Adam Kurowski. Dodaje, że postępowania dotyczyły między innymi byłego burmistrza z SLD i należącego do PSL byłego przewodniczącego Rady Powiatu. Byłego burmistrza nie postawiono jednak w stan oskarżenia, a redakcję przeszukała policja. Zdaniem redaktora była to próba zastraszenia dziennikarzy, uważa on jednak, że zespół nie da się zastraszyć. Całą sprawę opisano w artykule "Nowiny Nyskie" na cenzurowanym".
"Rzeczpospolita" 07 06 Siekaj/trela