Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" 1 - Kaczyński - dymisja - komisja

0
Podziel się:

Lech Kaczyński nie będzie przewodniczącym Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Kaczyński decyzję o rezygnacji ze stanowiska podjął po ostatnim głosowaniu komisji, która zadecydowała o umorzeniu spraw byłego szefa MSW Zbigniewa Siemiątkowskiego i byłego ministra sprawiedliwości Leszka Kubickiego.

Lech Kaczyński nie będzie przewodniczącym Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Kaczyński decyzję o rezygnacji ze stanowiska podjął po ostatnim głosowaniu komisji, która zadecydowała o umorzeniu spraw byłego szefa MSW Zbigniewa Siemiątkowskiego i byłego ministra sprawiedliwości Leszka Kubickiego. Zarzuty dotyczyły ujawnienia w Białej Księdze tajemnicy państwowej - przypomina "Rzeczpospolita".
Zdaniem Lecha Kaczyńskiego głosowanie nad umorzeniem spraw Siemiątkowskiego i Kubickiego wykazało, że koalicyjna większość w komisji ma stosunek do prawa instrumentalny. "Ta formacja nigdy się z tego nie wyzwoli, bo istnieje zasadnicza sprzeczność między ideą rządów państwa prawa a ideą rządów Sojuszu Lewicy Demokratycznej" - podkreśla Kaczyński.
W jego opinii, umorzenie postępowania w sprawie Kubickiego
było zasadne, jednak wymagało przeprowadzenia pewnych procedur. Natomiast sprawa Siemiątkowskiego - jego zdaniem- nie powinna być umorzona.
Według Kaczyńskiego, obecna koalicja traktuje prawo jak wygodne narzędzie w swoim ręku, które raz stosuje, a raz nie. "Pod tym względem panie i panowie z partii postkomunistycznej są całkowicie nieuleczalni. By to się zmieniło, musiałby nastąpić przełom mentalny, na który u dojrzałych ludzi nie ma co liczyć" -twierdzi Lech Kaczyński.

iar/Rzeczpospolita/miszcz/trela

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)