Niektórzy posłowie sa jednak oburzeni. "Logo jest jak herb miasta czy kraju. Pomysł zmiany jest nieszczęśliwy i niepotrzebny. To tak, jakby nagle ktoś powiedział, że herbem Polski nie będzie orzeł w koronie, lecz kogut" - powiedział "Życiu" poseł Marcin Libicki z Prawa i Sprawiedliwości.
Znak był już testowany w roli wyróżnika zdjęć wewnętrznej telewizji parlamentarnej. Z wypowiedzi wiceprzewodniczącego Komisji Regulaminowej Krzysztofa Oksiuty z SKL-u wynika, że członkowie Komisji dowiedzieli się od szefa Kancelarii Sejmu, że trzeba wreszcie skończyć z tym "kurnikiem", czyli ze starym symbolem graficznym parlamentu.
Zdaniem posła Jerzego Dziewulskiego z SLD, sprawa ta powinna być przedmiotem poselskiego plebiscytu. "Wszyscy to logo nosimy. Na wizytówkach, na dokumentach, papierach. Jest to więc sprawa całego Sejmu, również opozycji" - powiedział "Życiu" poseł.
Życie/IAR/smulski/trela