W moskiewskim Pałacu Młodzieży żegnano deputowanego rosyjskiej Dumy, współprzewodniczącego partii Liberalna Rosja. Został zamordowany w miniony czwartek - dotychczas nie ujęto sprawcy.
Wiktor Pochmiełkin, współprzewodniczący Liberalnej Rosji powiedział, że kraj stracił wybitnego działacza ruchu demokratycznego. Podkreślał starania Juszenkowa na rzecz demokracji w Rosji. Zapowiedział , że praca Juszenkowa będzie kontynuowana i obiecał , że Liberalna Rosja zrobi wszystko, by mordercy zostali schwytani.
Przewodniczący rosyjskiej Dumy Giennadij Sielezniow mówił, że znalezienie zleceniodawców tej zbrodni jest obowiązkiem władz wobec społeczeństwa. Z kolei lider Związku Sił Prawicowych Borys Niemcow powiedział, że należy zrobić wszystko, by ten podły polityczny terror został przerwany. "Chołodow, Starowojtowa, Juszenkow - wszyscy oni walczyli o wolność Rosji i wszyscy zostali zamordowani - mówił Niemcow. Przypomniał, że Juszenkow był bezkompromisowym, nieprzekupnym i uczciwym politykiem. "Wydawałoby się, że polityczny terror nie ma już miejsca, ale to morderstwo świadczy o tym, że odbywa się on na naszych oczach." - powiedział Niemcow.
Juszenkowa żegnało w Pałacu Młodziezy ponad czterysta osób. Został pochowany na Cmentarzu Wagańkowskim.
W rosyjskim Ministerstwie Spraw Wewnetrznych ogłoszono, że sporządzono portret pamięciowy zabójcy deputowanego. Zdaniem prokuratury przyczyną zamachu były prawdopodobnie finansowo-partyjne porachunki.