Są to reprezentanci partii liberalnych, komuniści i obrońcy praw człowieka.
Otwierając obrady, szefowa Moskiewskiej Grupy Helsińskiej powiedziała, że kongres jest pierwszym krokiem na trudnej drodze wspólnych działań opozycji. Ludmiła Alieksiejewa podkreśliła, że opozycja nie chce zakładać jednej partii, ale należy solidarnie odpowiadać na działania władz.
Celem kongresu jest także wypracowanie wspólnego stanowiska w sprawie reformy administracyjnej kraju, która zakłada między innymi powoływanie gubernatorów przez prezydenta. Kongres jest pierwszą na taką skalę próbą porozumienia liberalnej i komunistycznej opozycji w Rosji.