Nie przesądził jednak, czy do obniżki mogłoby dojść w kwietniu, czy w maju.
'Obecna sytuacja stwarza przesłanki do obniżek, i jeśli tendencje dezinflacyjne i tendencje do ograniczania przyrostu importu będą utrzymane, to obniżki stóp nastąpią' - powiedział na spotkaniu w Klubie przedsiębiorców z fundacji 'Teraz Polska' członek RPP.
'Nie chcę jednak przesądzać, czy nastąpi to teraz, czy za miesiąc' - dodał Rosati.
W środę rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie RPP.
Na poprzednich dwóch posiedzeniach w lutym i marcu RPP obniżała stopy po 100 pkt. bazowych do 17-21 proc.
Rosati zrewidował jednak swoją wcześniejszą, bardziej optymistyczną prognozę spadku inflacji rok do roku w kwietniu i powiedział, że może pozostać na poziomie z marca, gdy wyniosła 6,2 proc.
Po marcowych danych o inflacji Rosati szacował, że w kwietniu inflacja rok do roku spadnie do 6,0 proc.
'Szacuję, że inflacja w kwietniu utrzyma poziom z marca. W czerwcu i w lipcu oczekuję niewielkiego spadku inflacji' - powiedział.
Podtrzymał natomiast wcześniejszą prognozę spadku inflacji do dolnej granicy celu RPP 6-8 proc. w tym roku.
'Na koniec roku inflacja powinna utrzymać się na poziomie około 6 proc.' - dodał.
Od początku tego roku inflacja spada w ujęciu rok do roku z 7,4 proc. w styczniu, do 6,6 proc. w lutym i 6,2 proc. w marcu.
Członek RPP poinformował, że dane NBP o eksporcie za marzec pokazują wzrost eksportu o ok. 20 proc. w relacji do poprzedniego miesiąca.
'W danych za marzec widać utrzymujące się tempo wzrostu eksportu o ok. 20 proc. z miesiąca na miesiąc' - powiedział.
'Po marcu deficyt płatniczy będzie na pewno na poziomie poniżej 6 proc. PKB' - dodał.
Po lutym deficyt obrotów bieżących bilansu płatniczego spadł do 5,7 proc. PKB z 6 proc. PKB po styczniu.
W okresie styczeń-luty 2001 roku w relacji do tego samego okresu ubiegłego roku eksport wzrósł o 22,5 proc., a import wzrósł o 7,5 proc.
Dane o deficycie obrotów bieżących i płatnościach w handlu zagranicznym w marcu NBP poda 2 maja.
Zdaniem analityków pytanych przez PAP we wtorek, w związku z wysokim deficytem budżetu po marcu i wzrostem inflacji bazowej, przy spadku ogólnego wskaźnika inflacji RPP prawdopodobnie wstrzyma się z dalszą obniżką stóp do maja albo czerwca.
Jednak niektórzy analitycy, przy prawdopodobieństwie szacowanym na 20-25 proc., nie wykluczają kosmetycznej obniżki stóp o 100 pkt. bazowych na najbliższym posiedzeniu.
W ubiegłym tygodniu członek RPP Janusz Krzyżewski powiedział PAP, że jeśli do obniżki dojdzie, to nie może przekroczyć ona 100 pkt. bazowych.
Prezes NBP, Leszek Balcerowicz po ostatnim posiedzeniu w marcu mówił, że po tej obniżce zmniejsza się prawdopodobieństwo następnej szybkiej obniżki.
