Sejmowa podkomisja przyjęła forsowany przez PiS projekt zaostrzenia kar za przestępstwa dla morderców, pedofili, gwałcicieli, chuliganów, recydywistów i członków grup mafijnych.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznał, że to dopiero początek drogi do uchwalenia zmian przez Sejm ale jego zdaniem w miarę zbliżania się wyborów szanse na sukces rosną.
"To jedno z wielu przedsięwzięć zmierzających do tego by polskie państwo wypełniało swoje elementarne obowiązki" - podkreślił Kaczyński.
Za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem sąd będzie mógł orzec karę bezwzględnego dożywocia bez prawa do przepustek. Recydywiści i członkowie mafijnych grup przestępczych nie będa mogli liczyć na przedterminowe zwolnienie. Za handel ludźmi będzie groziła kara od 5 do 25 lat więzienia, za fałszywe zeznanie biegłego od pół roku do 8 lat pozbawienia wolności.
Zaostrzone mają też być kary dla chuliganów. Sąd nie będzie już mógł umorzyć postepowania ze względu na znikomą szkodliwość społeczną czynu, nie będzie kar w zawieszeniu, będą za to obowiązkowe odszkodowania na rzecz pokrzywdzonego.
Przewodniczący podkomisji Zbigniew Ziobro uważa za szczególny sukces to, że udało się przeforsować zaostrzenie kar za przestępstwa pedofilskie. Nowości to między innymi możliwość podawania wyroków do publicznej wiadomości i tworzenia jawnych rejestrów pedofilów oraz orzekanie przez sąd zakazu zbliżania się do określonych miejsc. Posłowie opowiedzieli się za obligatoryjnym pozbawianiem zboczeńców funkcji związanych z wychowaniem dzieci. Pedofilów dręczących swoje lub przysposobione dzieci sąd będzie mógł automatycznie pozbawic praw rodzicielskich lub opiekuńczych. Sprawy pedofilskie nie będa ulegały zatarciu.
Jarosław Kaczyński przyznał, że aby wykonywać kary i skutecznie separować przestępców trzeba będzie budować nowe więzienia i dobrze wykorzystać istniejące.
"My oczywiście chcemy przestrzegać wszystkich norm ale w granicach rozsądku. W kraju gdzie jest ciągle milion głodnych dzieci nie można z więzień robić sanatoriów" - powiedział lider PiS.
Według posła Ziobro walka z przestępczością kosztuje, ale się opłaca:
"Trzy takie afery jak afera Colosseum to jest roczny budżet służby więziennej" - podkreślił poseł.
Jeszcze w tym miesiącu zmianami w prawie karnym zajmie się sejmowa komisja, potem Sejm, Senat i prezydent.