Dziś obchodzone jest Święto Policji.
84 lata temu - w lipcu 1919 roku - Sejm II Rzeczypospolitej Polskiej przyjął ustawę o Policji Państwowej.
Podczas odbywających się na Placu Piłsudskiego w Warszawie centralnych uroczystości, promowano 280 absolwentów Wyższej Szkoły
Policji w Szczytnie. Ślubowanie złożyło 400 funkcjonariuszy oddziałów
prewencji Komendy Stołecznej Policji.
Premier Leszek Miller powiedział, że "Bycie dzisiaj dobrym policjantem oznacza bycie też dobrym psychologiem, pedagogiem, lub prawnikiem". Szef rządu przypomniał także o konieczności podnoszenia moralnych standardów w policji.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik powiedział, że policja może uznać miniony rok za udany, bo nareszcie położono kres działalności największych grup przestępczych. "Ich następcy to trochę jak, przysłowiowa już, mafia starachowicka - lokalny układ przestępczo-biznesowy, koleżeński" - powiedział szef resortu spraw wewnętrznych. Dodał też, że "nie można tego porównywać do poważnych gangów".
Krzysztof Janik nie wykluczył wprowadzenia zarządu komisarycznego w Starachowicach. Powiedział, że trzeba będzie to rozważyć jeśli w ciągu najbliższych kilku tygodni Rada Powiatu nie wybierze starosty.