Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trójka - były ambasador Polski w Niemczech J.Reiter o wystąpieniu w Warszawie kanclerza Niemiec

0
Podziel się:

Szef Centrum Stosunków Międzynarodowych, były ambasador Polski w Niemczech Janusz Reiter powiedział, że kanclerz Gerhard Schroeder spełnił nasze oczekiwania, mówiąc o winie i wstydzie Niemców za popełnione zbrodnie wojenne. Zdaniem Reitera, nie usłyszeliśmy wczoraj słowa "przepraszam' ponieważ Schroeder nie chciał powtarzać tego, co powiedział 10 lat temu ówczesny prezydent Roman Herzog.

Odnosząc się, w radiowej Trójce, do przemówienia wygłoszonego przez kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera podczas uroczystości upamiętniających 60-tą rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, Janusz Reiter podkreślił, że Schroeder miał trudniejsze zadanie do wykonania niż Herzog przed 10-ciu laty. Zdaniem Reitera, stosunki polsko-niemieckie są teraz bardziej skomplikowane.

Według byłego ambasadora Polski w Niemczech, który był gościem "Salonu Politycznego Trójki" w Polskim Radiu, na uwagę zasługują słowa kanclerza Niemiec, w których zapewnił on, że rząd niemiecki nie tylko nie popiera manipulacji historią, ale je potępia. Zdaniem Janusza Reitera, jest to ważne ponieważ jednym z punktów zapalnych w naszych wzajemnych stosunkach jest sprawa roszczeń materialnych wobec Polski, które zgłaszają Niemcy wysiedleni z ziem polskich po 45 roku. .

Janusz Reiter odniósł się również do nieobecności w Warszawie rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, który nie przybył na uroczystości mimo zaproszenia. Zdaniem Janusza Reitera oznacza to, że w stosunkach polsko-rosyjskich jest jeszcze wiele do zrobienia. Reiter dodał jednak, że ze względu na poglądy i opinie panujące ostatnio w Rosji, nasz realny wpływ na poprawę wzajemnych stosunków jest niewielki.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)