Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak uważa, że nie ma możliwości wypłacania rolnikom zaliczek na poczet unijnych dopłat bezpośrednich wcześniej, niż w przepisowym terminie1 grudnia bieżącego roku.
Minister gościł we czwartek w Brukseli na spotkaniu unijnych zrzeszeń organizacji rolniczych i spółdzielczych z 25 obecnych i przyszłych państw członkowskich Unii Europejskiej. Polscy związkowcy zwrócili się do ministra o wypłatę już latem zaliczek na poczet dopłat bezpośrednich.
"Nie mogę złożyć obietnic, że jesteśmy w stanie wypłacić zaliczki na dopłaty bezpośrednie już w sierpniu lub we wrześniu. Jestem realistą" - powiedział Wojciech Olejniczak.
Ponad 2 miliony wniosków o dopłaty bezpośrednie zostanie zweryfikowanych. Na każdym z tych wniosków podana musi być wielkość gospodarstwa, i numer działki tak, aby kilku rolników nie wystepowało o dopłaty na tę samą powierzchnię. Dane te muszą być wprowadzone do komputera, a to -jak się okazuje- może stanowić poważny problem dla naszej administracji. Nie gotowa do weryfikacji wniosków jest nie tylko administracja, bowiem rolnicy często nie umieją wypełnić i złożyć wniosków.
Prezes Krajowego Związku Rolników i Organizacji Rolniczych Władysław Serafin twierdzi, że zabrakło środków finansowych na przygotowanie rolników do starania się o unijne dotacje.