Na spotkaniu z wyborcami województwa podkarpackiego Zbigniew Religa powiedział, że wyborcy nie powinni głosować na osoby, ale na programy. Z tego powodu nie ucieszył go wyrok sądu w sprawie Lecha Kaczyńskiego. Religa powiedział, że chciałby z Kaczyńskim stanąć w szrankach wyborczych, bo - według niego - jest to mądra i dobra konkurencja. Sąd Rejonowy w Warszawie zdecydował, że prezydent Warszawy zniesławił Mieczysława Wachowskiego i skazał go za to na karę grzywny. Ostatnie sondaże wskazują, że Religa wyprzedził Kaczyńskiego.
Jako przykład różnic programowych Zbigniew Religa podał stosunek do warszawskiej Parady Równości. Podkreślił, że uwzględniając zapisy konstytucyjne bezwzględnie zgodziłby się na jej zorganizowanie. Urzędnik państwowy - zaznaczył - ma przestrzegać prawa, a nie kierować się emocjami, czy swoimi wartościami moralnymi - jak zrobił to prezydent Warszawy.