W czasie sesji europejskiej rozpoczęła się realizacja zysków. Wsparciem dla inwestorów sprzedających euro była wypowiedź kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera, który wyraził zaniepokojenie w związku z ostatnimi wzrostami wspólnej waluty. Poprawę nastrojów względem dolara sygnalizowała reakcja na dane makroekonomiczne z USA. Indeks nastrojów panujących wśród amerykańskich konsumentów spadł w październiku do poziomu 92,8 pkt., znacznie poniżej oczekiwań rynku. Pomimo tego inwestorzy przystąpili do zakupów dolara. Może to sygnalizować, iz w najbliższym czasie spadki waluty amerykańskiej mogą zostać zatrzymane.
Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja danych o zamówieniach na dobra trwałego użytku w Stanach. Inwestorzy spodziewają się, iż we wrześniu nastąpi poprawa w stosunku do poprzedniego miesiąca, kiedy to wielkość zamówień spadła o 0,3%. Rynki poznają także dane o koniunkturze na rynku pierwotnym amerykańskich nieruchomości oraz Beżową Księgę FED.
Ponowny test poziomu 1,2840 na rynku EUR/USD zakończył się niepowodzeniem inwestorów kupujących euro, co stanowiło sygnał do rozpoczęcia realizacji zysków. Do końca dzisiejszej sesji azjatyckiej dolar odrobił część strat, a kurs euro spadł poniżej poziomu 1,2750. W najbliższym czasie rynek może pozostać stabilny, wsparciem jest obecnie cena 1,2730. Najbliższy opór można wyznaczyć na poziomie 1,2770. Rynek utrzymuje się w trendzie wzrostowym, tygodniowa linia wsparcia przebiega obecnie przy cenie 1,27.
Dolar ustabilizował się w stosunku do jena japońskiego. Rynek USD/JPY nie zdołał jak dotąd pokonać oporu przy cenie 107,30, niezagrożone poziostaje też wsparcie na poziomie 106,20. Wsparciem dla jena była wypowiedź sekretarza skarbu USA Snowa który stwierdził, iż Chiny poważnie traktują projekt uwolnienia kursu juana.
