Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Osłabienie złotego

0
Podziel się:

Kurs złotego ustabilizował się w piątek po południu po nerwowym otwarciu sesji. Rynek bacznie obserwuje wydarzenia na scenie politycznej, jednak dealerzy nie spodziewają się gwałtownego osłabienia złotego w najbliższym czasie.

Około 14.20 za euro płacono 4,0250 zł w porównaniu do 4,005 zł na zamknięciu w czwartek. Dolar kosztował 3,13 zł wobec 3,11 zł.

"Złoty odrobił część strat z porannego otwarcia. Rano mieliśmy nagłe osłabienie do poziomu 4,04 zł za euro, prawdopodobnie wywołane dużym zleceniem zagranicznym" - powiedział PAP Paweł Gajewski z WestLB.

"Poza tym ruchem trudno powiedzieć coś ciekawego o rynku. Właściwie przez pół dnia nic ciekawego się nie działo. Wygląda na to, że gdy tylko ktoś próbuje osłabić naszą walutę znajduje się druga strona, która kupuje złotego" - dodał Gajewski.

Według niego ponowne osłabienie złotego do poziomów znacznie wyższych niż 4,02 zł za euro może doprowadzić do wzrostu kursu euro do 4,05-4,06 zł.

"Jeżeli jednak dzisiejszy dzień skończymy poniżej 4,02 zł za euro to nasza waluta może się umocnić" - ocenia Gajewski.

Na rynku obligacji w piątkowe popołudnie panował spokój. Rentowności na całej długości krzywej były zbliżone do wartości z czwartkowego zamknięcia.

"Inwestorzy są chyba zmęczeni całym tygodniem. Sesja przebiega bardzo spokojnie" - powiedział PAP Przemysław Magda, analityk Banku Handlowego.

Dochodowość dwuletnich obligacji około 14.20 wynosiła 5,96 proc. wobec 5,95 proc. na zamknięciu w czwartek. Rentowność pięcioletnich papierów rynek ustalił na poziomie 5,89 proc. - takim samym, jak na czwartkowym zamknięciu. Dochodowość dziesięciolatek nieznacznie wzrosła do 5,79 proc. z 5,77 proc.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)