Na krajowym rynku walutowym wydarzenia bieżącego tygodnia zdominowane zostaną przez zbliżające się posiedzenie RPP. Rynek oczekuje, iż w związku z niską presją inflacyjną oraz słabymi danymi o produkcji przemysłowej RPP obniży stopy na najbliższym posiedzeniu o 50-100 pb. Czynnikiem zmniejszającym prawdopodobieństwo obniżki stop są założenia przyszłorocznego budżetu, zakładającego wzrost deficytu budżetowego do prawie 6% PKB. Polskiej walucie nie pomaga również zaostrzenie konfliktu na linii rząd - RPP. Mimo, iż utarczki miedzy koalicja rządzącą a RPP odbierane są przez większość uczestników rynku jako element strategii politycznej przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi, to istotnie psują one sentyment wokół polskiej waluty. Złotówka od kilku dni ulega systematycznemu osłabieniu. Osłabienie widoczne jest na crossie EURPLN co ma związek z gwałtowną zwyżką EUR na rynkach światowych .Siła złotówki mierzona odchyleniem od parytetu oscyluje obecnie wokół 7,5% wobec 9% jeszcze kilkanaście dni temu. Wydaje
się, że możemy mieć do czynienia z dalszą lecz nie gwałtowną deprecjacją złotego w najbliższej przyszłości będącą wynikiem realizacji zysków na krajowych papierach skarbowych przez inwestorów zagranicznych oraz możliwością rozprzestrzenienia się kryzysu brazylijskiego na inne rynki wschodzące. Od strony analizy technicznej USDPLN porusza się w trendzie bocznym którego wahania ograniczone są w zakresie 4,0-4,05. EURPLN znajduje się w silnym trendzie wzrostowym i w przypadku utrzymania się dalszej presji na walutę amerykańską na rynkach międzynarodowych możliwy jest test poziomu 3,99 - maksimum z 2001 roku.
Na rynkach międzynarodowych wyprzedaż dolara ulega intensyfikacji. Dalsze głębokie spadki amerykańskich akcji, obawy o finansowanie deficytu rachunku obrotów bieżących, strach przed powrotem drugiej fali recesji, oraz groźba kolejnych ataków terrorycznych powodują odwrót inwestorów od aktywów dolarowych. Wyprzedaż dolara nabiera rozpędu i objawami zaczyna przypominać zbiorową histerię. Z rynkiem jednak się nie dyskutuje lecz podąża się zgodnie z jego kierunkiem.
EURUSD (9775)
Absolutny faworyt inwestorów na rynkach walutowych. Po przebiciu ważnych poziomów oporu na 9650 i 9720 kurs ma otwartą drogę do parytetu!. Czy rynkowi wystarczy pary aby popchnąć kurs tak wysoko? Tempo deprecjacji dolara wobec wspólnej waluty jest tak wysokie, iż prognozy obliczane na wiele miesięcy ulęgają realizacji w ciągu kilku tygodni. Rynek w histerycznym odruchu przestaje reagować na niekorzystne dane z Eurostrefy, koncentrując się jedynie na negatywnych wieściach z USA, które w konsekwencji mogą okazać się również niekorzystne dla całej gospodarki światowej. Od strony analizy technicznej EURUSD wsparty jest obecnie na poziomie 9750/30. Na wykresach 1h widać, iż kurs porusza się do góry jakby 'po schodach'. Korekty kursu są krótkotrwałe i płytkie i oznaczają konsolidację na coraz to wyższych poziomach. Opór dla kursu stanowią poziomy dzisiejszego maksimum 9815 oraz 9860/80. Według źródeł bidy ulokowane są na poziomie 9750 oraz 9720/10. Oferty zaparkowane są na poziomie 9860 ze stop lossami powyżej.
Nasza rekomendacja:
- kupuj spadki do 9750
- target 9860
- stop loss 9740.
Siła trendu każe przyjąć strategie zakupu na spadkach. Nasz średnioterminowy target podnosimy obecnie do parytetu.
USDJPY (121,25)
Zgodnie z naszymi założeniami BOJ po raz kolejny miedzy godzina 5 a 6 rano podjął interwencję na rynku walutowym dokonując zakupu około 2-3 mld$ za JPY. Interwencja spowodowała wzrost kursu z poziomu 121,00 do 122,70. W warunkach masowej wyprzedaży dolara BOJ zrobił inwestorom prawdziwy prezent umożliwiając zakup jenów na atrakcyjnych poziomach. Po 5 godzinach kurs powrócił w okolice 121,00. Wydaje się że interwencja podejmowana w warunkach tak negatywnego nastawienia do waluty amerykańskiej jest skazana na porażkę. MF Japonii oraz BoJ mają zapewne tego świadomość a interwencje mają na celu przede wszystkim wyhamowanie tempa wzrostu aprecjacji waluty japońskiej. Po przebiciu poziomu 123,60, na którym przebiegała wielotygodniowa linia trendu wzrostowego, USDJPY wszedł w fazę przyspieszonych spadków, których ostatecznym celem może być poziom 115/116.Obecnie wobec podjęcia interwencji przez BOJ wydaje się, iż dolnym ograniczeniem wahań kursu będzie poziom 120,00. Nasza rekomendacja :wzrosty do 122,80
wykorzystaj do zakupów waluty japońskiej target 120,80 stop loss 122,90.