Realnie kurs polskiej waluty umocnił się do 10,1 proc. powyżej starego parytetu, z 9,75 proc. w poniedziałek.
Według Leszka Pawłowicza, dealera BPH-PBK, we wtorek nie będzie żadnego dominującego czynnika, który zadecydowałby o kursie złotego.
'Na razie rynek otworzył się nerwowo. Myślę, że złoty będzie poszukiwał nowego poziomu równowagi gdzieś w okolicach 10 proc. ponad parytet. To może oznaczać wahania w przedziale 9,9-10,1 proc. powyżej parytetu, czyli 4,15-4,19 zł za USD' - powiedział. Zdaniem dealerów poranne umocnienie polskiej waluty jest częściowo związane z dobrym zamknięciem światowych giełd.
Poniedziałek przyniósł silny wzrost cen akcji na nowojorskich parkietach. Dow Jones Industrial, główny barometr nastrojów na Giełdzie Papierów Wartościowych w Nowym Jorku (NYSE), zyskał 217,20 pkt (2,1 proc.) i osiągnął na zamknięciu 10.586,06 pkt.
Z kolei Nasdaq Composite, wskaźnik rynku elektronicznego, na którym notowane są papiery spółek z branży zaawansowanych technologii, podskoczył o 56,19 pkt (3,1 proc.) - do poziomu 1,858,93 pkt.