Jakie było moje zdziwienie gdy jadąc z Torunia w kierunku Bydgoszczy na obwodnicy Torunia zmuszony byłem do zapłacenia za przejazd odcinkiem autostrady A1 i mostem przez Wisłę, tym samym który istniał w tym miejscu długo przed uruchomieniem A4 z Torunia do Nowych Marzy! Ponadto, jak to jest ogólnie przyjęte w cywilizowanym Świecie, równolegle do autostrady powinna znajdować się droga alternatywna a wygląda to w przypadku Torunia, że Spółka GTC "zajumała" nam most na Wiśle k/Torunia i znaczny odcinek drogi od "jedynki" Łódź - Gdańsk do Lubicza!????? Teraz za to co było wybudowane z funduszy państwowych (czytaj: naszych podatków) trzeba płacić każdorazowo za auto osobowe 2 ZŁOTE!!!!! Może mi ktoś to wytłumaczyć? Tak samo A2 z Konina do Wrześni przebiega po trasie dawnej autostrady wybudowanej z naszych podatków a następnie oddana we władanie panu Kulczykowi!

Upór z jakim warszawscy urzędasi dążą do pogorszenia warunków życia na Śląsku zasługuje na dużego wyborczego kopa w dupę, który tą ekipę powinien skutecznie odpędzić od publicznej kasy i decydowania o ważnych dla poziomu życia Mieszkanców Regionu Sląskiego sprawach. Koszty budowy bramek oraz koszty ich utrzymywania oraz koszty poboru i zwalniania z opłat co kilka kilometów są tak wysokie, że nie zwrócą się nawet w ciągu 50 lat. A dodatkowo nadmierna gęstość postawionych bramek blokuje płynność ruchu na autostradzie i zatyka drogi dojazdowe do autostrady.