Podnoszenie podatku dochodowego lub
Vat nie jest dobrym rozwiązaniem jeśli spojrzymy na to w szerszym kontekście ekonomicznym. Wygląda na to, że coś jest nie tak. Z jednej strony wmawiają nam, że jest OK w porównaniu z innymi krajami, a z drugiej zastanawiają się nad podniesieniem podatków. Podniesienie jednego z tych podatków dotknie i bogatych i mniej zamożnych, przy czym Ci drudzy odczują to bardziej. Sytuacja przeciętnej polskiej rodziny ma się nijak do rodzin z zachodu, być może tam takie rozwiązania mogą się sprawdzić przez jakiś okres, ale u nas to samobój polityczny, tym bardziej, że oczekiwałem odważniejszych kroków po partii rządzącej.
Najwyższy czas przestać patrzeć na to jak inni sobie radzą, bowiem często ma się to nijak do nas.
Najwyższy czas na odważne reformy, nawet jeśli miałoby być ciężko, to wolę myśleć, że dzieje się to w imię dobrych reform.
Najwyższy czas przestać przejmować się pewnymi grupami społecznymi, które jedynie myślą o swoim interesie.
Najwyższy czas opodatkować kościół. Kiedyś żyli z datków, ale teraz ich firmy niczym nie różnią się od tych, które prowadzą prywatni przedsiębiorcy.
Najwyższy czas postawić na małe firmy. One są bardziej elastyczne, w czasie wzrostu się szybko rozwijają, w czasie spadków szybko dostosują swoją politykę.