Forum Forum finansoweKredyty

O kredyt na mieszkanie będzie jeszcze trudniej?

O kredyt na mieszkanie będzie jeszcze trudniej?

Wyświetlaj:
mikołaj88 / 212.76.37.* / 2008-12-05 22:08
Wiec co ja mam zrobic ,kiedy mam straszne chęci na to aby wreszcie kupic swoje M ale boje sie też konfrontacji z bankiem i tego ze będa jakies problemy z przyznaniem kredytu???
gesirek / 83.5.195.* / 2008-10-13 10:51
Bawi mnie to filozofowanie.. Polacy zadłuzeni na 300 mld a depozyty w wysokości 270 mld. Jak to sie nazywa w normalnym przedsiębiorstwie? Heheheh utrata płynności to chyba zbyt słabe słowo. W sp. z o.o. prawo nakazuje upadłość. Heheheh
Kwachs / 82.177.111.* / 2008-10-13 14:46
Nie wiem, jak w przypadku normalnego przedsiębiorstwa, ale w przypadku banku 300 mld udzielonych kredytów i 270 depozytów, to gruba nadpłynność... Gdyby bank działały tak, że tylko tę złotówkę pożyczają, którą dostały w depozyt, to w życiu by nie zarobiły na czynsz za lokal, nie mówiąc już o zysku. W skrócie: z każdej oddanej w depozyt złotówki system bankowy jest w stanie pożyczyć do 9 złotych w formie udzielonych kredytów.
QSI / 83.7.152.* / 2008-10-13 09:51
Istnieje bardzo duża różnica pomiędzy nieruchomościami a innymi dobrami. Jeśli ceny polecą w dół właścicielowi nieruchomości nie opłaca się pozbywać mieszkania za niższą cenę lecz wynajmować. Koszty wynajmu pójdą w górę, będzie zmowa cenowa. Także nie łudziłbym się, że ktoś kupi mieszkanie o połowę tańsze niż teraz, chyba że cena wynosiła 13 tyś za metr i kupi za 7 tyś. Paradoksalnie kupić mieszkanie będzie dużo trudniej, ponieważ wszyscy będą wynajmować. Oczywiście piszę o rynku wtórnym, ponieważ pierwotny idzie do lamusa. Deweloperzy padają z dnia na dzień.
Owszem w innych krajach ceny nieruchomości spadły ale ten spadek jest pierwszym symptomem recesji a nie pęknięcia bańki..., z resztą jak zwał tak zwał.
Cenami nieruchomości sterują banki poprzez większą dostępność do kredytu, to one nadmuchały sobie wartość zabezpieczenia, niestety za ich błędy cierpimy my wszyscy.
Dlatego spadek cen nieruchomości nigdy nie wróży niczego dobrego. Spadek to recesja, recesja to bezrobocie a bezrobocie to brak środków na zakup choćby tego przez pół tańszego mieszkania.
ro b / 83.243.104.* / 2008-10-12 22:11
Kredyt hipoteczny w Eurobanku, odkąd się tylko pojawił, czyli od jakiś dwóch tygodni, nie zmienił swojej formuły i podejrzewam, że już nie zmieni (wiem, bo akurat go biorę). Bankowcy zdają sobie sprawę z powagi sytuacji. Ograniczenie akurat w tym momencie kredytów hipotecznych, byłoby bardzo nierozsądne. Wynajem pewnie by poleciał do góry... Same dobre wieści dla zwykłego szarego człowieka...
tyfus / 83.6.144.* / 2008-10-12 10:23
ciekawe zjawisko, bolesne ale ciekawe.
Schlodzenie rynku kredytów hipotecznych, kurs CHF, 30% wplaty wartosci mieszkania w stosunku do przedmuchanych przynajmniej 2ktornie cen mieszkań. To będzie naprawdę ciekawe, i cala masa domowych spekulantów.
Nie jestem czarnowidzem, a w ogólnoświatowej recesji widze szanse m.in. dla naszego kraju. Ale tu potrzeba duzo dystansu i przemyslanych dzialań.
Mieszkalem 2 lata na kontrakcie w Czechach powinniśmy sie naprawde od pepiczków rządzenia uczyć
mm.mich / 89.78.126.* / 2008-10-12 08:30
Ostre chłodzenie rynku kredytów hipotecznych. Komisja wie, że sztucznie wywidnowane ceny nieruchomosci tworza bańkę spekulacyjną, której peknięcie może zachwiać systemem bankowym w Polsce. A jej peknięcie to tylko kwestia czasu. Wystarczy prześledzić sytuację w nieruchomosciach na świecie by wyzbyć się złudzeń nawet na stabilizację cen w Polsce ( o wzrostach nikt już nawet nie myśli ). Nalezy więc przyjnjmniej za wszelka cenę odciąć dopływ kolejnych złych kredytów. Choć oczywiście działania te sowodują szybki spadek cen nieruchomości.
robin99 / 91.94.245.* / 2008-10-11 18:05
Kolejny ekspert od ekonomii....który wpędzi nas dopiero w kryzys. Jeśli banki będą źądały 30 proc. wartości nieruchomości, to ilość kredytów spadnie o 90 proc. odczują to banki, ale wywoła to teź kryzys na rynku nieruchomości. A co dalej? Jak padnie rynek mieszkań to od razu wpłynie to negatywnie na cała gospodarkę. Nie uwaźam, źe kredyt na 110 proc. jest dobry, ale na 100 lub 90 jest ok przy obecnych kryteriach obliczania zdolności. Jak dobrze pójdzie to sami się wpędzimy w kryzys. Jest dobrze, to, jak zwykle w `Polsce, trzeba coś zepsuć.
rty / 83.7.92.* / 2008-10-11 15:23
I bardzo dobrze!
No bo po co wam mieszkać w luksusowych apartamentach i w willach z basenami?
No PO co??

Żyjcie skromnie i czytajcie Nowy Testament!
antyPiSuar1 / 83.5.145.* / 2008-10-11 15:34
Do rty: Nie ma co PiSkać... gdyby PiS teraz rządził zbankrutowalibyśmy jak Islandia. Rozdawnictwo było dobre w czasach prosperity. Swoją drogą PiSiorom się udało wstrzelić w szczyt koniunktury bez tego nie bylibyście nawet w sejmie po tych waszych bizantyjsko-faraońskich rządach... pożal się Panie Boże...

Najnowsze wpisy

Kredyty gotówkowe - najlepsza oferta: