żbik
/ 194.181.195.* / 2009-05-26 10:21
Zmiana ministra nic nie da jak nie ma pieniędzy. Od czasów tzw. transformacji w Polsce nie ma polityki - są tylko zmiany!, które nigdy nic nie dały i nie dadzą, chyba że chodzi tylko o odwrócenie uwagi od problemu. A skąd mają być pieniądze - przecież firmy z obcym kapitałem zysk wywożą do swoich krajów lub na Kajmany. To prawo jest złe w Polsce, które nie chroni ani Ziemi, ani wypracowanych zysków! Ci co są przy uchwalaniu ustaw, sprzedaży majątku narodowego itd. nie przejmują się tym, że wszystko co zostało wypracowane przez 50 lat istnienia PRL jest grabione przez obcy kapitał ich obchodzi tylko to, ile mogą przy tym skorzystać. A nie jest dla nikogo tajemnicą, że te 10-20 procent łapówki zawsze się "ukręci". To gadanie ciągłe, że ten lub tamten nad czymś nie panuje jest śmieszne - bo od czasów obalenia "komuny" już nikt nad niczym nie panuje i nie zapanuje! To jest żywioł nastawiony wyłącznie na łupy! A przy tym te odrażające komentarze dzisiejszych, o marnym warsztacie zawodowym dziennikarzy, również nastawionych wyłącznie na tzw. news, których nic nie interesuje ani ludzka tragedia, ani bieda ani... wkoło mówią to samo przez 10 minut nie wnosząc nic - jak kołowrotek - "tokowana" jednozdaniowa wiadomość. Gdyby mogli to zgwałconej dziewcznieumieściliby kamerę w macicy. Dno... Bandyta "w białym kołnierzyku" i bandyta "nastoletni" to nieszczęśliwe ofiary; a nieszczęśliwa ofiara to dopiero "ofiara"? Ikona, która tylko dlatego, że znalazła się przypadkiem w odpowiednim czasie, odpowiednim miejscu, która nic sobą nie reprezentuje, dzięki mediom staje się bezczelna, plując w twarz ludziom, którzy całe życie ciężko pracowali i pracują, są odpowiedzialni za swoje życie, za swoje dzieci, i takie coś ciągle czegoś żąda! Ludziom nie wystarcza na skromne życie, a ta ikona wywodząca się z lumpenproletariatu, bez zawodu, bez chęci do pracy, "pieprząca co popadnie" bez ładu i składu, żąda od Narodu coraz większego haraczu... Jak taki ktoś może powiedzieć, że na energię elektryczną wydaje 7 tys. zł - to niech oszczędza i daje przykład innym. Jak tak człowiek posłucha Oleksego (dramat byłej władzy), ikony i inny ch to dochodzi do wniosku, że monarchia jest tańsza w utrzymaniu, bo tam liczy się tylko pierworodny i to z legalnego łoża. A w Polsce uprzywilejowanych przybywa i przybywa i to wraz z całymi rodzinami. Przez te wszystkie zmiany i brak odpowiedzialności indywidualnej za to co się mówi, robi, obiecuje - mamy to co mamy - odpowiedzialność wirtualną. Nikt nie został do tej pory za nic rozliczony -owszem za wszystkimi Wymiar Sprawiedliwości goni..., ale jak już złapie to puszcza... i dalej goni...