Nie wpisuję na razie swojej opinii aby przeczytac wasze przemyślenia...oczywiście jest już troszkę za późno, najlepiej trafił ten kto wziął kredyt w $ jak byl po 3,80 zł a przewalutuje jak znowu dobije do 2 zł ale podobno w 2010 ma być znowu odbicie do 3,80 więc może byc jeszcze gorąco.... czekam na komentarze.
Podobno we CHF czeka sie 4-5 miesiecy( więc wszelkie wyliczenia ida w d..e)
a w $ 2 tygodnie.
Ps. Prosze o wpisy tych co wiedza a nie tych co jedzą...przed kompem ;-)
pozdrawiam
rozikat
Raru
/ 199.67.203.* / 2017-01-03 17:49
...no wiec mamy rok 2017 i dolar jest po okolo 4,20!!! Wiec Panstwa przemyslenia z przed kilku lat o dolarze jako szamcie i splacaniu kredytu jajkami sa bardzo smieszne, chyba ze tak jak ja ma sie kredyt w dolarach! Niestety w chwili obecnej rata mojego kredytu porownujac do roku 2008 kiedy otrzymalem kredyt wzrosla o okolo 800 miesiecznie. Czy którys z Was ekspertow finansowych ma jakies pomysly lub rozwiazania ktore moga prowadzic do korzystnego przewalutowania badz do obnizenia rat w inny sposob?
ps. prosze o odpowiedzi tych co wiedza, a nie tych co jedza przed komputerem ;)
Pozdrawiam i czekam na pomysly
raru
/ 90.212.229.* / 2017-09-03 17:39
Jeśli ktoś ma także kredyt w dolarach i ból głowy to proszę o kontakt.
raru@vp.pl
pozdrwaiam
znany
/ 212.183.140.* / 2009-12-21 01:19
...wg mnie tak jesli planujesz dlugoterminowo na wiele lat...gdyz dolar za kilka lat bedzie wart kilka szmat tzn jest bardzo zagrozony i nie bedzie waluta swiatowa. Zaczniesz hodowac w zagrodzie kury, to jajkami splacisz dolarowy kredyt na dom, tak jak zrobil moj brat gdy dewaluowala sie zlotowka.Nie wpadl w panike i nie polecial do banku choc go wzywali do szybszej splaty ( a niby czemu) problemy banku go nie obchodzily, mial umowe i splacal wg umowy. Patrz jaka Ty bedziesz mial umowe. pozdrawiam. Z
Właśnie tak to sobie mniej wiecej wyobrażałem i potrzebowałem spojrzenia z boku...wiesz czasem wierzy się w to w co chce sie wierzyć. Według mnie dolar będzie wart grosze a kredyt i tak miałem wziąść.
Nawet jak dolar będzie kosztował 1 zł to go sobie przewalutuję na złotego i będę spał spokojnie bo równie dobrze dolara mogą z czasem zastąpić walutą światową - wiesz ten nowy porzadek swiata itp. mają parcie na władzę absolutną i to jawną.
Jeśli nawet to nie nastąpi to przy wahaniach 1 zł co klika lat mozna się tak bawic w przewalutowanie.
Mam kredyt w banku państwowym, tam jest taki burdel że nawet im sie nie będzie chciało reką ruszyć.
Wesołych Świąt
pozdrawiam Cię serdecznie
cosmo
/ 195.164.255.* / 2009-12-01 10:09
Zależy co masz na myśli pytając czy się opłaca. Jeżeli spekulację na walucie i dobry timing to nie wykluczone, że uda się zarobić na takim posunięciu. Patrząc na marżę i na ofertę to średnio ale wierzę, że jak się ktoś przymierza do dolara to albo w nim zarabia albo wie co robi.
Nie ma czegoś takiego w bankach jak dłuższy okres oczekiwania na CHF względem USD. Raczej zależy on od chwilowego obłożenia banku wnioskami kredytowymi lub brakiem gotówki na wypłaty ale ten ostatni czynnik zdarza się obecnie już znacznie rzadziej niż jeszcze pół roku temu. Jak jesteś zainteresowany takim kredytem to zapraszam cosmo-pl@o2.pl
wybacz ale jak słyszę: żeby brać kredyt w walucie to trzeba w niej zarabiać to nie wiem czy płakać czy smiać się. Przyznaję jestem amatorem kredytowym, sam się uczę o nim żeby wiedzieć co wziąść i nie popełnic błędu, ale taki tekst jest dla mojej babci....
pozdrawiam serdecznie
Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: