Założenie własnej działalności podczas studiów dziennych
Witam jestem studentem studiów dziennych i chciałbym założyć własną firmę, problem w tym że nie mam na to za dużo kasy i chciałbym dostać jakieś dofinansowanie tylko nie wiem gdzie mógłbym się z tym udać na początek.
potrzebuje około 50tys zł, jestem z województwa mazowieckiego,
zatrudniłbym od 1 do 5 osób
Adrian Lewandowski
/ 188.33.247.* / 2009-12-21 15:02
Istnieje kilka możliwości pozyskania funduszy na działalność. Świetnie że masz pomysł, nie powinieneś słuchać marudzenia innych osób, tylko skupić się na tym co i jak chcesz zrobić. Ogólnie możesz uzyskać do 80 tys w formie:
- pomocy bezzwrotnej (40 tys. - z programów unijnych POKL)
- preferencyjnego kredytu (40 tys. - z programu rządowego)
Dodatkowo możesz ubiegać się o wsparcie pomostowe - ok. 1100 PLN miesięcznie przez okres 6 m-cy i ewentualnie później przedłużać wsparcie o kolejne 6 miesięcy
Czyli poza 80 tys. na start masz jeszcze możliwość uzyskania ok. 13 tys wsparcia "pomostowego" na rozkręcenie biznesu.
Sam korzystałem z takiego rozwiązania uzyskałem łącznie wsparcie w wysokości 60 tys. PLN
Jeżeli będziesz chciał dowiedzieć się więcej daj znać na maila.
Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Adrian Lewandowski a.lewandowski@bestfinancial.pl
student op
/ 217.173.194.* / 2009-11-29 11:55
a słyszałeś o Akademickich Inkubatorach Przedsiębiorczości? W prawdzie dotacji tam nie otrzymasz (chyba, że wygrasz konkurs na biznesplany), ale za 200 zł miesięcznie nie martwisz się o ZUS, US, księgową i prawnika. Gdy rozwiniesz biznes możesz wyprowadzić od nich firmę bez żadnych konsekwencji. A i co jeszcze ważne. Nie rozliczasz się z prowadzonej działalności tylko składasz normalne zeznanie podatkowe. Bo w sumie oficjalnej nie prowadzisz.
Pozdrawiam i Powodzenia
powodzenia w kryzysie
/ 94.254.228.* / 2009-11-26 10:39
Z Urzędu Pracy nie dostanie nic bo jest studentem . Inwencja i odwaga ? A może brawura i głupota . W każdym razie musi zapłacić księgowej i bodajże prawnikowi. Kto ci da 50000 zł bez poręczenia :D Zwykle kończy się na tym że tylko będziesz wpłacał do ZUS składki i bedziesz siedzial bezczynnie. Masz jakiś biznesplan ... no chyba że to produkcja łopaty na tokarce hehehe ;) Na jakich zasadach i jakiej umowie będziesz zatrudnial pracowników ?
To nie jest ameryka żeby biznesy łatwo udawały się wciąż działa agentura która niszczy firmy jak za bardzo sie wychylą.
50-tka
/ 81.15.193.* / 2009-11-27 09:44
Przecież zmniejszono kwotę kapitału minimalnego dla spółek z o.o. z 50000 na 5000zł...Trzeba pytać , pytać i jeszcze raz pytać !
lukas1234
/ 89.230.70.* / 2009-11-26 09:42
Witam gratuluje tobie inwencji i odwagi bo sądząc po tych postach które poniżej są do Ciebie kierowane te osoby to mięczaki a ty masz charakter i chęć rozwoju jeżeli potrzebujesz takiej sumy jest wiele form dofinansowania na swoj biznes patrząc po poście Twoim najlepszym rozwiązaniem będzie dla Ciebie działanie 6.2 PO KL z funduszy unii gdzie max. dostaniesz 40 000 tyś + wsparcie pomostowe przez rok działalności wszelkie informacje w Twoim województwie gdzie iść co robić itd na stronie: woj. mazowieckie: http://pokl.mazowia.eu jeżeli nie dostaniesz to masz możliwość urzędu pracy i z tam tąd dostać dotacje właściwego dla miejsca zamieszkania ale pamiętaj że każdy urząd rządzi się swoimi prawami jeżeli chcesz więcej info mój meil lop987lop@wp.pl
50-tka
/ 81.15.193.* / 2009-11-26 08:22
Idź do swojego Urzędu Gminy lub Miasta, tam się wszystkiego dowiesz. Reszta w Informacji w Skarbowym i w ZUS. Kiedyś widziałam w Skarbowym jak prosty chłop zakładał firmę czy też działalność na sprzedaż styli do łopat (robił je na domowej tokarce) z całkiem dobrym skutkiem. A tylu "inteligentów" żyje bez pomysłu na etacie za marne grosze i boi się wychylić...
lepsze czasy
/ 80.239.242.* / 2009-11-25 18:42
80-90% firm upada
skad wezmiesz czas na prowadzenie firmy i na wezwania przez urzędy.
Co miesiac trzeba sie rozliczać z US itp
ale to twoja decyzja i jak czujesz że dasz rade i nie zależy ci na studiach to startuj.
zły okres ?
/ 80.239.242.* / 2009-11-25 18:37
Daruj sobie
1. Jest kryzys
2. Urzędasy nie dadzą ci żyć
3. Brak wiedzy na jakikolwiek temat
4.Ucz sie zamiast pracować
5.Dorabiaj sobie na umowe-zlecenie bo studenci mają łatwo
6.Zdobądz doswiadczenie w jakiejs firmie
tax1
/ 93.159.32.* / 2009-11-25 18:22
zadzwoń pomogę 606202411
firmaq
/ 83.6.37.* / 2009-11-25 17:53
Jaki z ciebie student jeśli na podstawowe pytanie nie potrafisz sam sobie odpowiedzieć.
Z taką wiedzą nie radzę zakładać firmy !!!!!!
jarek5566
/ 217.97.139.* / 2009-11-25 15:04
daj sobie spokój, jak nie potrafisz samodzielnie znaleźć informacji, to za chwilę będziesz zasypywał listy dyskusyjne pytaniami:
- jak się sprzedaje
- czy muszę płacić wypłaty
- gdzie znajduje się zus
- co to jest urząd skarbowy
itp, itd.
filip1989
/ 188.33.227.* / 2009-12-17 13:06
ludzie jacy wy jestescie beznadziejni, zamiast normalnie pomoc chlopakowi, powiedziec co powinien zrobic itd to tylko po nim jezdzicie... nawet jak mu firma zbankrutuje to przynajmniej bedzie mial nauczke co robil zle i sie czegos nauczy, a w przyszlosci takie doswiadczenie mu sie przyda, bo w koncu uczymy sie na wlasnych bledach. ja mu zycze jak najlepiej , jesli czujesz sie mocny to uderzaj , a nawet jesli ci nie wyjdzie to nastepnym razem bedziez bogatszy o wiedze, im wczesniej sie zaczyna z wlasnym biznesem tym lepiej.