Rozwód a mieszkanie komunalne...
Witam.Mieszkanie komunalne było własnością mojej rodziny od wybudowania bloku w latach 60tych.Mieszkali w nim moi dziadkowie.Ja w wieku 18-tu lat zostałem zameldowany w mieszkaniu (byłem opiekunem dziadków).Po śmierci dziadków stałem sie głównym najemcą.6 lat później wziąłem ślub i oczywiście z żona mieszkamy w tym mieszkaniu.Pytanie moje jest następujące:czy w przypadku rozwodu mieszkanie jest własnością wspólną czy uznaje je sie jako dziedziczony przydział.Mieszkanie nie jest wykupione na własność!Czy jest jakiś sposób zabezpieczenia sie w przypadku trwania już małżeństwa żeby mieszkanie pozostało nadal w moich rękach gdyby nastąpił rozwód?Czy w przypadku rozwodu ma jakieś znaczenie z czyjego powodu rozwód został orzeczony? Z góry dziękuje za sensowne odpowiedzi,pozdrawiam.
tarnowianin
/ 81.219.150.* / 2011-03-10 16:52
Do znalezienia jest pod... http://pub.sn.pl/ow3_ic.nsf/0/d81251eae0148982c12575f500503a0f/$FILE/III%20CZP%200033_08%20publ.pdf
tarnowianin
/ 81.219.150.* / 2011-03-10 16:49
Pomocną może być Uchwała SN III CZP 33/08 z 9 maja 2008.
adam-p1
/ 83.18.93.* / 2011-03-15 15:49
Polecam mediacje w tym przypadku. Mediator pomoze przejsc przez rozwod wedlug uznania stron