Otoz sprawa wyglada tak iz dostałem mandat, za to ze stałem przy swoim samochodzie, jakies 15 min i rozmawialem przez telefon niby na terenie PKP. Otrzymałem madnat w wysokosci 50 zł, na swoje usprawiedliwienie powiedzialem , ze nie ma zadnego znaku, mowiacego o tym ze nie mozna , sie zatrzymywac czy tez parkować, na to wytłumaczenie pan sokista mi odpowiedzial " Fakt, ale kiedyś był" :|
Nie jestem z tej miejscowosci więc nie mialem o tym pojecia.
Mandatu nie przyjełem. Jak to sie moze skonczyć ?
wolny człowiek
/ 83.27.28.* / 2009-06-23 13:19
Kiedyś w końcówce PRL-u dostałem mandat od milicjanta za przekroczenie podwójnej linii ciągłej. To było zimą, na drodze była warstwa zajeżdżonego zlodowaciałego śniegu, oczywiście nie było widać żadnych linii ciągłych. Milicjant stwierdził że co prawda linii nie widać, ale on jest miejscowy i wie że te linie tam są. Rzecz jasna mandatu nie zapłaciłem, były jakieś wezwania, które zlekceważyłem i sprawa rozeszła się po kościach, ale chyba raczej dlatego że skończył się PRL. Ale jak widać niektórym nawyki pozostały.
taizu
/ 213.227.74.* / 2009-06-23 12:49
A gdzie to bylo? Chetenie tam tez postoje i zobacze czy dadza mi mandat. Hehe
biurownik
/ 89.250.198.* / 2009-06-23 12:37
wg kodeksu drogowego znaki zasłonięte, zatarte, nieczytelne nie obowiązują. O "byłych" nie ma zapisu. W kraju dla ludzi znaki byłe nie obowiązują ale w Polsce widać tak . Dlaczego mnie to nie dziwi.
reereer
/ 78.8.123.* / 2009-06-22 23:03
A w ogóle kim są sokiści???? Oni nawet nie mają jak na moje prawa do legitymowania!!! A co dopiero do dawania mandatów! To tak jakby Ci ochroniarz w sklepie dał mandat... Oni nawet nie mają prawa Cię spisac z dowodu! A jezeli mieli jakis problem to mogą co najwyżej wezwać policję. A skoro nie wezwali to ich problem, nie Twój...
leoo
/ 89.79.61.* / 2013-05-17 04:04
reereer
jeśli coś piszesz to nierób z siebie totalnego idioty.
macio1
/ 89.74.56.* / 2010-05-16 16:16
Zapoznaj się z ustawą o transporcie kolejowym z dn.28.03.2003r. i wtedy porozmawiamy ;-)
dsjfhjdshfdshfdshj
/ 94.42.55.* / 2009-06-22 18:11
dostaniesz wezwanie, ale powiedz jak bylo, i anuluja wszystko, niema sie czego cepow bac.
Chyba sobie żartujesz - sokista dał Ci mandat za zakaz parkowania który "kiedyś był"??
To śmiechu warte - pewnie jakbyś zaparkował sto metrów dalej to by powiedział ze kiedyś tez tu był znak.
A może policjant Cie zatrzyma na prostej i powie ze kiedyś tu była szkoła i ograniczenie do 20?
Paranoja :-/